Osiemnastoletni Anglik już przed turniejem zaliczany był do głównych kandydatów do końcowego zwycięstwa. Uwagę ekspertów zwrócił na siebie w ubiegłym roku, kiedy bardzo dobrze radził sobie w turniejach z cyklu PTC, pokonując m.in. Ryana Daya i sprawiając ogromne problemy Marcusowi Campbellowi oraz Dingowi Junhui.
Slessor świetną formę potwierdził już na etapie fazy grupowej, którą zakończył z kompletem zwycięstw, tracąc w czterech spotkaniach zaledwie trzy frejmy. Równie dobrze radzi sobie również w fazie pucharowej, pokonując najpierw Briana Cini 4:0, a kilka godzin później - w takim samym stosunku - Adama Stefanowa.
Na etapie 1/32 finału swoją przygodę z mistrzostwami Europy zakończył również Kacper Filipiak, który w bratobójczym pojedynku uległ Adamowi Stefanowowi 2:4. Początek spotkania między dwoma Polakami był niezwykle wyrównany. Przełamanie nastąpiło dopiero w piątym frejmie, którego Stefanów wygrał 63-57, powracając do gry od stanu 0-57. Załamany porażką Filipiak w ostatnim frejmie nie potrafił już stawić czoła swojemu rywalowi, który przypieczętował swój awans do 1/16 finału 75 - punktowym brejkiem.
Wyniki:
Kacper Filipiak - Adam Stefanów 2:4
Eliot Slessor - Adam Stefanów 4:0