W tym artykule dowiesz się o:
skispringen.com: "Bezwartościowy skok"
Markus Eisenbichler był dość niespodziewanie dopiero 18. po pierwszej serii konkursu Pucharu Świata w Rasnovie. W drugiej próbie skoczył 96,5 metra i wydawało się, że da mu ona spory awans. Chwilę później otrzymał informację o dyskwalifikacji za nieprzepisowy kombinezon. Wobec tych wydarzeń, dziennikarze portalu skispringen.com określili drugi skok Niemca jako "bezwartościowy".
Eisenbichler, cytowany przez skispringen.com, przyznał, że musiał spieszyć się pomiędzy pierwszym a drugim skokiem, mocno się spocił, a to spowodowało rozszerzenie pianki.
nrk.no: "Niepewność przed mistrzostwami świata"
Halvor Egner Granerud również został zdyskwalifikowany z powodu nieprzepisowego kombinezonu. Na półmetku był na najlepszej drodze, aby zostać najlepszym norweskim skoczkiem pod względem liczby zwycięstw w zawodach Pucharu Świata.
"To stwarza niepewność przed mistrzostwami świata" - czytamy w norweskim serwisie nrk.no. "Nie w ten sposób chciałem zakończyć zawody" - mówi z kolei sam skoczek, cytowany przez portal.
sport1.de: "Geiger kończy swój kryzys"
Wracamy jeszcze do niemieckich mediów, a konkretnie na portal sport1.de. "Karl Geiger kończy swój kryzys formy podczas próby generalnej przed mistrzostwami świata i odczuwa ulgę" - czytamy już we wstępie. "To balsam dla duszy" - powiedział skoczek, cytowany przez niemiecki serwis o swoim występie w piątkowym konkursie.
Przypomnijmy, że po dyskwalifikacji Granerurda, Geiger zakończył rywalizację na najniższym stopniu podium.
ZOBACZ WIDEO: Sven Hannawald zadał pytanie Adamowi Małyszowi. Odpowiedź bezcenna!
orf.at: "Dyskwalifikacja kosztowała zwycięstwo"
Kiedy Halvor Egner Granerud wylądował po swoim drugim skoku, wydawało się, że minimalnie zabraknie mu do wyprzedzenia Ryoyu Kobayashiego. Ostatecznie uzyskał wyższą notę od Japończyka, ale po chwili został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon.
"Dyskwalifikacja kosztowała zwycięstwo" - napisał już w tytule orf.at. Austriacki portal jest zaskoczony także faktem, że na półmetku, na czele konkursu, znajdowali się Granerud i Manuel Fettner. Fettnerowi jednak w drugiej próbie zdecydowanie zabrakło odległości i zakończył rywalizację na ósmej lokacie.