Łukasz Kruczek popełnił błąd? Oceny Polaków po "drużynówce" w Kuopio

W składzie Polaków na konkurs drużynowy w Kuopio zabrakło Kamila Stocha. Taką decyzję trenera mógł obronić przede wszystkim dobry wynik, którego jednak nie było. Kto zatem był najsłabszym ogniwem w kadrze, za którego ewentualnie mógł wystąpić Stoch?

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński

Andrzej Stękała - 1

20-letni zawodnik tym razem nie udźwignął presji rywalizacji drużynowej. Po świetnych kwalifikacjach (triumf Kamila Stocha i 4 innych Polaków, w tym Andrzej Stękała, w czołowej dziesiątce) kibice znad Wisły mieli prawo oczekiwać, iż nasi reprezentanci po raz drugi w tym sezonie staną na podium zmagań drużynowych. Nadzieje na świetny wynik prysły niczym bańka mydlana już po pierwszym skoku Stękały. Polak nie poradził sobie tylko z lekkim wiatrem pod narty i wylądował już na 100. metrze i 50. centymetrze. W finale główny zainteresowany uzyskał o 16 metrów więcej. Czy zatem Łukasz Kruczek popełnił błąd stawiając na Stękałę kosztem Stocha? Naszym zdaniem nie. Po pierwsze zakopiańczyk nie zanotował w treningu w Kuopio takiej wpadki jak mistrz świata z Val di Fiemme (63 metrów). Po drugie przy tak chwiejnej dyspozycji, jaką obecnie prezentuje Stoch, ze słabymi warunkami mógł nie poradzić sobie także dwukrotny mistrz olimpijski. 

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Zobacz także: Rekordowy lot Daniela Andre Tandego w Kuopio

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
  • yes Zgłoś komentarz
    Wydaje się, że Stoch wyparłby ze składu innego zawodnika niż Stękała. Z jego udziałem w drużynie nie musiało być bogaciej w punkty.
    • markt Zgłoś komentarz
      Mój komentarz to wybór- "kciuk do góry",więc po co chcecie wymusić komentarz?
      • lewap90 Zgłoś komentarz
        Po treningu i kwalifikacjach Stękała był pewniakiem do drużyny. Jeżeli Stoch miałby skakać, to za Kubackiego albo Żyłę, więc teoretycznie przy swoich świetnych skokach nic by się
        Czytaj całość
        nie zmieniło. Większe prawdopodobieństwo było, że któryś skok mu nie wyjdzie.
        • tomas68 Zgłoś komentarz
          Błąd to jego przezwisko hehe.
          • Krzysiek Michal Zgłoś komentarz
            Kruczek i Prezes Tajner powinni odejsc juz dawno !!!
            • szangala Zgłoś komentarz
              popelnil blad i to duzy ale nie ten o ktorym piszecie.To co zrobil Hoffer to juz lobuzeria--skoro nastapilo gwaltowne pogorszenie pogody zagrazajace zdrowiu i zyciu skoczkow i zarzadzono dluga
              Czytaj całość
              przerwe to dlaczego nie bylo restartu ,komu by przeszkadzalo 5 minut dluzej,chodzilo o 4 skoki .no ale jak by to byl Niemiec lub Austriak to to byla by inna decyzja -ze duch sportu itd ale ze to tylko Polaczek i JACYS tam inni kogo to obchodzi -dlaczego nie zlozono chociazby protestu?????? a powinni wycofac druzyne z konkursu i zachowac twarz ,ale braklo ambicji
              • tomekBYDGOSZCZ Zgłoś komentarz
                Kamil skacze nierówno, nawet skrajnie nierówno więc myślę, że decyzja była słuszna. Stoch powinien odpuścić zawody i potrenować sobie gdzieś w zaciszu i jeśli udałoby się
                Czytaj całość
                odbudować formę i powtarzalność skoków wtedy wrócić na końcówkę sezonu ale nic na siłę.
                • Marco Lar Zgłoś komentarz
                  Gość nie ma kontaktu z rzeczywistością Taki sam trener jak i skoczek
                  • Mateusz Kuś Zgłoś komentarz
                    To ty Kruczek teraz już nie zachwycasz się kwalifikacjami?Stoch wygrał,Stekala ostatni.Już się kibice i on nie mogą doczekać konca sezonu.A potem się pakuj i szukaj dziewczyny.To ci
                    Czytaj całość
                    pomoże.