234, 208,5, 243,5, 232 i 204 metry - takie odległości uzyskał Cene Prevc na Vikersundbakken (HS 225), jadąc z tych samych belek, co najlepsi zawodnicy MŚ 2022 w lotach narciarskich.
26-letni skoczek, gdyby tylko wystartował w mistrzostwach, z pewnością walczyłby o podium. Prevc jednak był... przedskoczkiem. W niedzielę w Vikersund zostanie rozegrany konkurs drużynowy, w którym Słoweniec nie wystartuje, ponieważ zabrania mu tego regulamin.
Jak pisze portal sport.pl, dyrektor Pucharu Świata Sandro Pertile jeszcze przed rozpoczęciem MŚ 2022 w Vikersund przypomniał, że w tym sezonie zmieniły się przepisy i jeśli zawodnik pełni rolę przedskoczka, to nie może startować w żadnym z konkursów danego weekendu.
Tym samym kuriozalny przepis wyeliminował Prevca z walki o złoty medal w drużynówce, w której Słoweńcy - obok Norwegów - są głównymi faworytami. Bardzo możliwe, że trener Robert Hrgota, widząc dalekie loty przedskoczka Prevca, zdecydowałby się na wstawienie go do składu słoweńskiej drużyny.
Jak dobrze licze na szybko
— Piotr Majchrzak (@MajchrzakP) March 12, 2022
Cene Prevc:
232 m - 5. belka sobota (przed III i IV serią )
243,5 m - 14. belka (przed I i II serią)
208,5 m - 9. belka (przed próbną)
234 m - 15. belka (przed Q)
I on na pewno wyjedzie bez medalu... bo przepisy zakażą mu startu jutro
Zobacz:
Powrót Dawida Kubackiego. Poznaliśmy skład na konkurs drużynowy
Krótkie przebudzenie Stocha i Żyły. Niespodziewany lider Polaków znów pięknie latał
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!