Polacy dali o sobie znać w Niemczech. "Zaczyna interesować się policja"

Getty Images / Alex Gottschalk/DeFodi Images  / zdj. kibiców: twitter.com/DominikFormela   / Niemiecka policja podczas konkursu Pucharu Świata w Willingen, w tle kibice oglądający zawody w lesie
Getty Images / Alex Gottschalk/DeFodi Images / zdj. kibiców: twitter.com/DominikFormela / Niemiecka policja podczas konkursu Pucharu Świata w Willingen, w tle kibice oglądający zawody w lesie

Polscy kibice po raz kolejny pokazali, że zrobią wszystko, aby wspierać swoich faworytów. Chociaż ze względu na pandemię COVID-19 kibice nie mogą śledzić zawodów PŚ w Willingen, to Polacy znaleźli na to sposób. Zainteresowały się tym służby.

W tym artykule dowiesz się o:

Tuż przed rozpoczęciem zimowych igrzysk olimpijskich Polacy sprawdzają swoją formę podczas Pucharu Świata w skokach narciarskich w Willingen. W Niemczech jesteśmy świadkami mocno loteryjnych zawodów ze względu na panujące warunki atmosferyczne. Jednakże kibice mogą śledzić tę rywalizację wyłącznie przed telewizorami, bowiem ze względu na pandemię COVID-19 na obiekt nie wpuszczono kibiców.

To jednak nie przeszkadza polskim fanom. Jak się okazuje, Polacy znaleźli sposób, aby to obejść. Jak to zrobili? Zaczęli gromadzić się w pobliskich lasach i na wzniesieniach. Stąd też w momencie kiedy skakali polscy skoczkowie można było usłyszeć "Polska, Biało-Czerwoni" czy później "Piotrek, Piotrek, Piotrek" (w momencie kiedy skok oddawał Piotr Żyła).

Jak poinformował Dominik Formela z Eurosportu, całym zjawiskiem zaczęła się interesować zarówno ochrona, jak i policja. Wszystko w obawie przed złamaniem obowiązujących obostrzeń sanitarnych.

I seria zawodów PŚ w Willingen rozgrywa się w powolnym tempie ze względu na mocne podmuchy wiatru. Z tego samego powodu doszło do kuriozalnej sytuacji w serii próbnej, bowiem wycofali się z niej wszyscy Polacy (więcej TUTAJ).

Zobacz także: Polka już nie mogła wytrzymać
Zobacz także: Kurzajewski o Małyszu

ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!

Źródło artykułu: