We wtorek miał odbyć się trzeci konkurs 70. edycji Turnieju Czterech Skoczni. Ostatecznie zmagania w Innsbrucku odwołano przez bardzo silny wiatr. Organizatorzy walczyli, ale mieli mało czasu, ponieważ Bergisel nie jest wyposażone w sztuczne oświetlenie.
Zadecydowano, że zawody zostaną przeniesione na środę do Bischofshofen, gdzie skoczkowie o punkty powalczą dwa razy. Wydaje się, że pogoda nie pokrzyżuje już planów, bo podmuchy wiatru nie będą przekraczać 2m/s.
Według portalu yr.no jedynie co może przeszkodzić to padający śnieg i deszcz. Zawodnicy jednak wiele razy radzili sobie w takich warunkach. Temperatura ma oscylować w okolicach zera stopni podczas kwalifikacji, a w czasie konkursu spadnie poniżej zera.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi na parkiecie? Nie porywa
Przypomnijmy, że organizatorzy zdecydowali się na ponowne rozegranie kwalifikacji. Te rozpoczną się o godzinie 13:30. Pierwsza runda KO jest zaplanowana na godzinę 16:30 (więcej przeczytasz TUTAJ).
O awans do konkursu powalczy pięciu Biało-Czerwonych: Andrzej Stękała, Paweł Wąsek, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Jakub Wolny. Kamil Stoch, który obecnie szuka formy, wycofał się z 70. Turnieju Czterech Skoczni.
Zobacz też:
Michal Doleżal zabrał głos ws. problemów Kamila Stocha. Zdradził, jaka jest atmosfera w kadrze
Bischofshofen już raz gościło dwa konkursy Turnieju Czterech Skoczni. Jeden zawodnik wówczas rozbił bank