Już po naradzie. Jest decyzja ws. Kamila Stocha

Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Materiały prasowe / COS/Paweł Skraba / Na zdjęciu: Kamil Stoch

W niedzielę sztab szkoleniowy przedyskutował z Kamilem Stochem start polskiego skoczka w Innsbrucku podczas 70. Turnieju Czterech Skoczni. Jan Winkiel poinformował WP SportoweFakty, jaką podjęto decyzję.

- Kamil Stoch wystartuje w kwalifikacjach w Innsbrucku. Co do jego startu w Bischofshofen, to decyzja zostanie podjęta po zawodach na Bergisel - podkreślił sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego.

Kamil Stoch na razie spisuje się znacznie poniżej oczekiwań w 70. Turnieju Czterech Skoczni. Na inaugurację w Oberstdorfie był dopiero 41. Treningi i kwalifikacje w Garmisch-Partenkirchen wskazywały, że będzie poprawa, ale nic z tego. W konkursie trzykrotny mistrz olimpijski oddał jeden z najsłabszych skoków w tym sezonie i był dopiero 47.

Dlatego start Stocha w austriackiej części Turnieju Czterech Skoczni stanął pod dużym znakiem zapytania. Obrońca Złotego Orła przyjechał z kadrą do Innsbrucka i w niedzielę odbył rozmowę ze sztabem szkoleniowym, po której podjęto decyzję, że polski skoczek będzie próbował odzyskać formę metodą startową.

Skakanie w Innsbrucku rozpocznie się w poniedziałek 3 stycznia od treningów i kwalifikacji do wtorkowego konkursu. Stoch nie ma już szans na wysokie miejsce w turnieju, dlatego dla niego każdy skok jest teraz treningiem przed igrzyskami olimpijskimi w Chinach. Zwykle miejscowa Bergisel była dla niego szczęśliwa, rok temu znokautował tutaj rywali.

Łącznie w poniedziałkowych eliminacjach wystartuje sześciu polskich skoczków. Oprócz Stocha będą to Jakub Wolny, Dawid Kubacki, Paweł Wąsek, Andrzej Stękała i Piotr Żyła, który 11. miejscem w Garmisch-Partenkirchen pokazał, że pomału odbudowuje formę.

Początek poniedziałkowych serii treningowych w Innsbrucku o 11:15, a kwalifikacji o 13:30. Dzień później o 13:30 rozpocznie się konkurs. Transmisja w TVN, Eurosporcie 1 oraz na WP Pilot.

Źródło artykułu: