Finansowa przepaść do Niemca. Tyle zarobili Stoch, Kubacki i Żyła

PAP/EPA / KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP/EPA / KIMMO BRANDT / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Słabe wyniki w tym sezonie przekładają się na zarobki polskich skoczków. Tylko Kamil Stoch jest w pierwszej dziesiątce finansowej PŚ, ale i jego wynik jest zdecydowanie słabszy od lidera zestawienia Niemca Karla Geigera.

151 tys. - tyle w tym sezonie zarobił już podopieczny Stefana Horngachera. Na tak imponującą sumę Karla Geigera złożyły się przede wszystkim trzy miejsca na podium oraz triumf w niedzielnych kwalifikacjach w Ruce.

Ponad trzy razy mniej od Niemca zarobił Kamil Stoch. Polak za swoje wyniki w tym sezonie otrzymał nieco ponad 48 tys. złotych. Stoch i tak dystansuje jednak kolegów. Piotr Żyła zarobił tylko 12 tys., a Dawid Kubacki 9 tys. złotych.

Łącznie Biało-Czerwoni zarobili mniej (73 tys. złotych) niż czwarty w indywidualnym rankingu finansowym Ryoyu Kobayashi. W dodatku Japończyk wystartował tylko w dwóch z czterech konkursów Pucharu Świata.

W samej Ruce Kamil Stoch zarobił tylko za sobotni konkurs, w którym zajął 8. miejsce. Za taki wynik otrzymał 14 tys. złotych. Z kolei Żyła za 23. oraz 27. pozycję dostał 5 tys. Z kolei Dawid Kubacki nie zarobił w Finlandii, ponieważ dwukrotnie był poza najlepszą trzydziestką.

Czytaj także:
Co za fatalny początek sezonu. Tak źle nie było od lat
Dlaczego forma Stocha jest niestabilna? Pierwszy trener Małysza stawia diagnozę

Klasyfikacja finansowa PŚ po konkursach w Ruce:

MiejsceZawodnikKrajZarobki (zł)
1. Karl Geiger Niemcy 151 085
2. Anze Lanisek Słowenia 113 652
3. Markus Eisenbichler Niemcy 100 122
4. Ryoyu Kobayashi Japonia 94 710
5. Halvor Egner Granerud Norwegia 72 160
6. Stefan Kraft Austria 65 846
9. Kamil Stoch Polska 48 257
29. Piotr Żyła Polska 12 177
32. Dawid Kubacki Polska 9020
42. Jakub Wolny Polska 3608
46. Andrzej Stękała Polska 450

ZOBACZ WIDEO: Kto zostanie nowym prezesem PZN? "Kandydatem środowiska narciarskiego jest Adam Małysz"

Źródło artykułu: