PŚ w Planicy. Andrzej Stękała zabrał głos po kwalifikacjach. "Myślisz sobie, co ja tu robię?"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała

Andrzej Stękała był najlepszym z Polaków w środowych kwalifikacjach do konkursu Pucharu Świata w Planicy. Po swojej próbie, przed kamerami Eurosportu, odniósł się do swojej dyspozycji i opisał, jak to jest latać.

Andrzej Stękała ze skoku na skok spisywał się lepiej na mamuciej skoczni w Planicy. Na pierwszym treningu był 30., na drugim 12., a w kwalifikacjach okazał się być najlepszym z reprezentantów Polski (226,5 metra, piąte miejsce). Jak powiedział przed kamerami Eurosportu, nie ustrzegł się jednak błędów.

- Po wyjściu z progu mam jakiś problem, ale idę z takim nastawieniem, żeby walczyć. W moim odczuciu jest fajnie, ale muszę zobaczyć na nagraniu jak to wygląda. I muszę to coś skorygować - przyznał 

Kacper Merk, dziennikarz Eurosportu, zapytał również Stękałę o odczucia podczas lotu na jednej z największych skoczni na świecie. - Myślisz sobie - co ja tu robię? To trochę hardcore, ale później, jak już lecisz w powietrzu... ciężko to opisać. Muszę ci dać narty i będziesz wiedział - odparł.

Stękała mówi, że jest bojowo nastawiony na długi weekend ze skokami w Planicy. W grudniu wywiózł ze Słowenii bardzo dobre wspomnienia, zdobywając medal drużynowych mistrzostw świata w lotach, a w najbliższych dniach z pewnością zadba o kolejne.

Czwartkowy konkurs będzie pierwszym z czterech, jakie odbędą się w Planicy. Początek o godzinie 15:00.

Czytaj także:
PŚ w Planicy. Dawid Kubacki w czołówce. Wiatr mocno kręcił
Skoki narciarskie. Polacy jadą na Puchar Kontynentalny. Znamy wyniki testów na koronawirusa

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz wpadł na świetny pomysł. "Musiał mnie do tego przekonać"

Źródło artykułu: