Prognozy od kilku dni nie były optymistyczne dla Zakopanego. Na sobotę zapowiadano silny wiatr, co stawiało pod znakiem zapytania konkurs Pucharu Kontynentalnego. O ile serię treningową udało się rozegrać bez większych przeszkód, później było już tylko gorzej.
Najpierw przerwana została seria próbna przed zawodami (po skokach 41 zawodników). Później organizatorzy postanowili opóźnić rozpoczęcie konkursu, a jury miało podjąć decyzję po spotkaniu zaplanowanym na 17:30. Ta nie mogła być inna - zawody zostały odwołane.
Organizatorzy brali pod uwagę taki scenariusz, dlatego postanowili wdrożyć w życie plan B. W niedzielę odbędą się dwa konkursy Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem. Skoczków czeka rywalizacja już od samego rana, bo pierwszy z nich odbędzie się o godzinie 8:00, a drugi o 10:30.
W sobotę wiało bardzo mocno pod narty, czego efektem był historyczny, 150-metrowy skok Benjamina Oestvolda. To pierwszy tak długi lot oficjalnie zmierzony na polskiej ziemi. Oszalały także przeliczniki. W serii próbnej rekordzista pod tym względem, David Siegel, miał odjęte aż 60 punktów za wiatr.
Co ważne, prognozy na niedzielę są zdecydowanie bardziej optymistyczne. Wiatr nie powinien przeszkodzić w rozegraniu obu konkursów.
Sobotnia rywalizacja w Zakopanem zostaje odwołana
— Polski Związek Narciarski (@pzn_pl) March 13, 2021
W niedzielę rozegrane zostaną dwa konkursy Pucharu Kontynentalnego o godz. 8:00 i 10:30 pic.twitter.com/wOWawVYhgs
Czytaj także:
- PK w Zakopanem. Co za skok Klemensa Murańki! Otarł się o rekord!
- Skoki narciarskie. Halvor Egner Granerud przekazał najnowsze informacje o swoim stanie zdrowia
ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz wpadł na świetny pomysł. "Musiał mnie do tego przekonać"