Skoczkowie narciarscy dotarli już do Planicy, gdzie za kilka dni rozpoczną się mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Zawodnicy mają za sobą trudne zawody w Niżnym Tagile. W Rosji najgroźniejszym rywalem była pogoda, bo wiatr płatał figle.
Teraz wszyscy nerwowo spoglądają na prognozy pogody. W lotach narciarskich warunki pogodowe mają szczególne znaczenie. Na szczęście w tej chwili prognozy są optymistyczne.
Pierwsze zawody odbędą się w piątek 11 grudnia. Wtedy w Planicy będzie nawet 5 stopni Celsjusza. Niebo będzie zachmurzone, ale ma nie padać, a wiatr będzie osiągać prędkość 1 m/s.
ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot analizuje formę syna. "Jestem w kropce"
Konkursy będą odbywać się dzień po dniu i to w sobotę możliwe są najgorsze warunki. Wprawdzie temperatura i wiatr w zasadzie się nie zmienią, ale mogą pojawić się przelotne opady deszczu.
Finał MŚ w lotach jest zaplanowany na niedzielę i ten dzień ma być najbardziej słoneczny. Ma być nawet 5 stopni C, bez deszczu i z wiatrem w granicach 1-2 m/s. Wszystko zatem wskazuje, że tym razem skoczkowie nie będą mogli narzekać na pogodę.
Skandal tuż przed MŚ w lotach. Stefan Horngacher może się mocno zdenerwować >>
MŚ w lotach bez legendy skoków. Simon Ammann podjął ważną decyzję >>