Pandemia koronawirusa storpedowała letni sezon rywalizacji skoczków narciarskich. Do skutku doszły jedynie konkursy Letniego Grand Prix w Wiśle, a także zawody kobiet we Frensztacie. Jak dotąd nie rozegrano też żadnych konkursów Letniego Pucharu Kontynentalnego.
Odwołane zostały już zawody w Hakubie, Stams i Klingenthal. W kalendarzu znajdują się jeszcze konkursy w Wiśle i Rasnovie. Jak poinformował portal skijumping.pl, rywalizacja w LPK w Wiśle ma dojść do skutku. Zaplanowana jest ona na 18-19 września.
Po przeprowadzeniu LGP organizatorzy zawodów w Wiśle potwierdzili chęć goszczenia zmagań LPK. - FIS bardzo wysoko oceniła organizację Letniego Grand Prix w Wiśle. Pokazaliśmy nie tylko innym, ale również sobie, iż w obecnych czasach da się w stosunkowo bezpieczny sposób izolować zawodników oraz przedstawicieli ekip - zapewnia sekretarz generalny PZN Jan Winkiel w rozmowie ze skijumping.pl.
Z informacji przekazanej przez TVP Sport wynika, że na liście startowej LPK w Wiśle będą czołowi reprezentanci Polski z wyłączeniem Kamila Stocha, Dawida Kubackiego i Piotra Żyły.
Czytaj także:
Nie żyje Mark Sertich, najstarszy hokeista świata
Gwałtowny wzrost zachorowań w Austrii. "Czujemy respekt przed pandemią"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skoczył nie w Wiśle, a... do wody! Efektowne salto Karla Geigera