- Tyle mu podatku naliczą, że tam mu i tak nic z tego nie zostanie - tak nagrodę 25 tys. euro (105 tys. złotych) dla Ryoyu Kobayashiego za wygranie Titisee-Neustadt Five skomentował na łamach portalu skijumping.pl Dawid Kubacki.
Po odjęciu 20-procentowego podatku w Niemczech, Kobayashiemu zostałoby z nagrody 84 tysiące złotych.
Ogólnie słowa mistrza świata i triumfatora 68. Turnieju Czterech Skoczni wywołały lawinę pytań. Przede wszystkim, ile podatku od nagród muszą odprowadzić skoczkowie? Czy w każdym kraju jest inna stawka? I ile ostatecznie, po odliczeniu podatku, skoczek zarabia za miejsca w konkursach Pucharu Świata?
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Kubacki goni lidera Pucharu Świata. "Postawiłbym duże pieniądze, że Polak zdobędzie kryształową kulę"
Czytaj także: Maciej Kot w poważnym kryzysie formy. Wojciech Fortuna wskazał, gdzie leży przyczyna
Żeby odpowiedzieć na te pytania, skontaktowaliśmy się z samym Dawidem Kubackim. 29-latek potwierdził nam, że od każdej nagrody musi odprowadzić taki podatek, jaki obowiązuje w kraju, w którym daną premię za miejsca w Pucharze Świata otrzymał.
Sprawdziliśmy, jakie stawki podatkowe za nagrody obowiązują w krajach, w których odbyły się już w tym sezonie konkursy PŚ i Turnieju Czterech Skoczni. I tak największy podatek skoczkowie od nagród muszą odprowadzić w Austrii (aż około 40 procent).
Na przeciwnym biegunie znajduje się Polska, gdzie podatek od nagród wynosi 10 procent. W pozostałych krajach wygląda to następująco: Rosja 13 procent, Finlandia 15 procent, Niemcy 20 procent, Włochy 23 procent i Szwajcaria 35 procent.
To liczby procentowe, a ile dokładnie tracą na tym skoczkowie? Sprawdziliśmy to na przykładzie Dawida Kubackiego, który ostatnio skacze świetnie i obok Ryoyu Kobayashiego jest na razie najlepiej zarabiającym skoczkiem w tym sezonie. Pod uwagę wzięliśmy nagrody finansowe dla skoczków za miejsca w Pucharze Świata i premię za triumf w 68. Turnieju Czterech Skoczni.
Na podstawie oficjalnych danych z FIS-u wyliczyliśmy, ile w złotówkach Dawid Kubacki zarobił w konkretnej miejscowości (szczegóły w poniższej tabelce) za miejsca w najlepszej trzydziestce konkursów Pucharu Świata. Później od tej sumy odjęliśmy kwotę podatku i wyszła nam suma, jaką zawodnik otrzymał od FIS-u i organizatorów TCS.
Czytaj także: Puchar Świata w Zakopanem - wielka miłość, ale z kaprysami
Łącznie w 17 konkursach tego sezonu, uwzględniając także premię za triumf w 68. Turnieju Czterech Skoczni, Dawid Kubacki zarobił 433 680 złotych (przy średnim kursie franka szwajcarskiego z ostatnich kilkudziesięciu dni 3,90 zł). Po odliczeniu podatków, zarobki Polaka "uszczupliły się" do 322 144 złotych
Zarobki Dawida Kubackiego w sezonie 2019/2020:.
Miejscowość | Nagroda bez podatku (zł) | Nagroda po odliczeniu podatku (zł) |
---|---|---|
Wisła (Polska) | 30 810 | 27 729 |
Kuusamo (Finlandia) | 8 580 | 7 293 |
Niżny Tagił (Rosja) | 23 010 | 20 019 |
Klingenthal (Niemcy) | 36 270 | 29 016 |
Engelberg (Szwajcaria) | 3 510 | 2 282 |
Oberstdorf i Ga-Pa (Niemcy) | 46 800 | 37 440 |
Innsbruck i Bischofshofen (Austria) | 70 200 | 42 120 |
Premia za triumf w 68. TCS | 78 000 | 46 800 |
Predazzo (Włochy) | 58 500 | 45 045 |
Titisee-Neustadt (Niemcy) | 78 000 | 62 400 |
Łącznie | 433 680 | 322 144 |