Tylko przebłyski Polaków na treningach. Przełomu brak

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Aleksander Zniszczoł

Podczas środowego treningu na dużej skoczni w Trondheim polscy skoczkowie tylko pojedynczymi próbami nawiązali kontakt z najlepszymi. O przełomie nie może być jednak mowy.

Zmienne podmuchy, a przede wszystkim obfite opady śniegu - to wszystko sprawiło, że środowe treningi na dużej skoczni w Trondheim, rozgrywane w ramach mistrzostw świata, rozpoczęły się o pół godziny później niż planowano. Choć to tylko treningi, nie były one bez znaczenia, bo to właśnie w nich toczyła się wewnętrzna rywalizacja w poszczególnych reprezentacjach o miejsce na kwalifikacje.

Reprezentanci Polski słabo weszli w sesję treningową. W pierwszej serii najlepszym z nich był Dawid Kubacki (118,5 m, 19. miejsce). W trzeciej dziesiątce znaleźli się Aleksander Zniszczoł i Paweł Wąsek, piątą zamknął Piotr Żyła, a w szóstej sklasyfikowany został Jakub Wolny.

Nieco więcej optymizmu wlał drugi trening. To przede wszystkim za sprawą Zniszczoła, który po próbie na 134 metry zajął czwarte miejsce. Dobrą formę potwierdził Kubacki (135 m i 13. lokata), natomiast nieoczekiwanie po raz kolejny zawiódł Wąsek. Najlepszy polski skoczek tego sezonu uzyskał tylko 119,5 metra i zajął 42. miejsce.

W trzeciej serii treningowej Polacy znaleźli się tam, gdzie przyzwyczaili kibiców w tym roku - skakali nieźle, ale sporo zabrakło do ścisłej czołówki. Podmuchy pod narty wykorzystał Zniszczoł i po skoku na 134,5 metra zajął 16. miejsce.

Swój najlepszy skok tego dnia oddał Wąsek (131,5 m), ale dało mu to 22. lokatę. Tuż za nim znaleźli się Wolny (130 m) i Kubacki (132 m). Poprawił się też nieco Żyła (125,5 m), jednak ostatecznie przełożyło się to na 34. miejsce.

Swoją siłę na treningach potwierdzili Austriacy. W pierwszym i drugim najlepszy był Jan Hoerl, po czym odpuścił trzecią próbę. W trzeciej serii najwyższą notę uzyskał Anze Lanisek, a tuż za nim znalazł się Daniel Tschofenig.

W środę na dużej skoczni odbędzie się konkurs drużyn mieszanych. Na piątek zaplanowano "drużynówkę" mężczyzn, na piątek kwalifikacje do konkursu indywidualnego, a na sobotę ostatni akcent mistrzostw w skokach - zmagania indywidualne na dużym obiekcie.

Wyniki pierwszego treningu w Trondheim:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćPunkty
1. Jan Hoerl Austria 135.5 87
2. Johann Andre Forfang Norwegia 135.5 85.1
3. Stefan Kraft Austria 135.0 84.3
4. Daniel Tschofenig Austria 133.5 82.3
5. Anze Lanisek Słowenia 130.5 81.3
6. Marius Lindvik Norwegia 134.0 79.6
7. Ryoyu Kobayashi Japonia 132.5 79.5
8. Tate Frantz USA 128.5 79.1
9. Kevin Bickner USA 127.0 76.3
10. Domen Prevc Słowenia 133.0 75.4
19. Dawid Kubacki Polska 118.5 64.5
26. Aleksander Zniszczoł Polska 117.5 61.1
27. Paweł Wąsek Polska 123.5 60.6
50. Piotr Żyła Polska 108.5 40.2
52. Jakub Wolny Polska 103.0 38.1

Wyniki drugiego treningu w Trondheim:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćPunkty
1. Jan Hoerl Austria 134.0 85.5
2. Stefan Kraft Austria 131.0 85.4
3. Johann Andre Forfang Norwegia 130.5 83.2
4. Aleksander Zniszczoł Polska 134.0 82
5. Anze Lanisek Słowenia 134.0 80.3
6. Marius Lindvik Norwegia 133.0 78.5
7. Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 131.5 78.2
8. Daniel Tschofenig Austria 131.5 78.2
9. Ryoyu Kobayashi Japonia 133.0 77.3
10. Maximilian Ortner Austria 129.5 77.2
13. Dawid Kubacki Polska 135.0 71.8
40. Jakub Wolny Polska 123.5 54.5
41. Piotr Żyła Polska 121.0 53.8
42. Paweł Wąsek Polska 119.5 53.5

Wyniki trzeciego treningu w Trondheim:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćPunkty
1. Anze Lanisek Słowenia 137.5 86.9
2. Daniel Tschofenig Austria 134.0 83.7
3. Domen Prevc Słowenia 135.0 83.5
4. Tate Frantz USA 132.5 82.9
5. Kristoffer Eriksen Sundal Norwegia 132.5 81.9
6. Timi Zajc Słowenia 135.0 81.6
7. Robin Pedersen Norwegia 131.0 81.2
8. Stefan Kraft Austria 134.0 80.1
9. Marius Lindvik Norwegia 134.5 80
10. Kevin Bickner USA 136.0 78.5
16. Aleksander Zniszczoł Polska 134.5 75.9
22. Paweł Wąsek Polska 131.5 69.1
23. Jakub Wolny Polska 130.0 68.4
24. Dawid Kubacki Polska 132.0 67.5
34. Piotr Żyła Polska 125.5 60.2

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców

Komentarze (1)
avatar
Jan Blekota
3 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Lata mijają, forma nie ta,
Bula się zbliża – no i bach!
Kibic westchnieniem smutek wyraża,
Lecz skoczek mówi: To wina Kazia! 
Zgłoś nielegalne treści