Legendarny Fin prowadzi w klasyfikacji wszech czasów w liczbie miejsc na podium z rzędu w Pucharze Świata. - Dawid może się zbliżyć nawet do Janne Ahonena, który stawał trzynaście razy z rzędu na pucharowym podium - zapowiedział Jan Szturc, doświadczony trener skoków, w wywiadzie dla "Super Expressu".
Na razie licznik Dawida Kubackiego wskazuje osiem z rzędu pucharowych podium. Tym samym nowotarżanin wyrównał osiągnięcie Gregora Schlierenzauera i Thomasa Morgensterna. Jeśli w Zakopanem 29-latek także będzie w najlepszej trójce, to dogoni kolejną legendę. Dziewięcioma podiami z rzędu mógł się pochwalić Matti Nykaenen oraz... ponownie Schlierenzauer.
Czytaj także: Puchar Świata w Zakopanem. Konkursy znów będą loteryjne? Sprawdź prognozy pogody
Kolejne miejsca dla Kubackiego na podium są bardzo realne. W ich osiągnięciu, jeśli Polak dalej będzie skakał tak jak w Titisee-Neustadt, mogą mu tylko przeszkodzić niekorzystne warunki pogodowe. Mistrz świata jest w znakomitej dyspozycji, a Jan Szturc wskazuje jego największe atuty.
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Kubacki goni lidera Pucharu Świata. "Postawiłbym duże pieniądze, że Polak zdobędzie Kryształową Kulę"
- Po pierwsze moc odbicia z progu. Przy właściwym kierunku tego odbicia i swobodzie, z jaką to robi, daje to efekt piorunujący pod względem odległości. Może jednak głównym atutem jest to, że cieszy się skokami. Widać ogromną przyjemność, jaką z tego ma, gdy wyląduje - podkreślił dla "Super Expressu" prywatnie wujek Adama Małysza.
Poprawianie kolejnych rekordów w liczbie podium z rzędu nie jest głównym celem dla Dawida Kubackiego w tym sezonie. Z pewnością Polak bardziej liczy na wygranie klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Jest to bardzo realne. Obecnie 29-latek zajmuje 4. miejsce w cyklu, ale do lidera Karla Geigera traci tylko 122 punkty.
Czytaj także: armagedon dla kibiców przed PŚ w Zakopanem. "Chcemy zwrócić uwagę na nasz problem"
Wydaje się jednak, że to nie Niemiec, a Ryoyu Kobayashi będzie najgroźniejszym rywalem naszego reprezentanta w walce o Kryształową Kulę. Obecnie Japończyk jest trzeci w "generalce", a czwarty Kubacki traci do niego zaledwie 31 punktów. W Titisee-Neustadt obaj skoczkowie stworzyli znakomity spektakl w niedzielę (Kubacki wygrał o 0,3 punktu przez Azjatą) i tak może być w dalszej części sezonu. O porównanie obu zawodników został poproszony Jan Szturc.
- Dawid ma większą moc odbicia. Nie blokuje go, nie spina się w tym momencie (...). Kobayashi nie ma takiego powera, ale on wykonuje wszystko bardzo dobrze pod względem techniki i też nie wytraca prędkości za progiem - zwrócił uwagę trener dla "Super Expressu", podkreślając także, że Japończyk może być groźny zwłaszcza na skoczniach mamucich.
Program konkursów w Zakopanem:
piątek (24.01.2019)
16.00 - pierwszy trening
17.00 - drugi trening
18.00 - kwalifikacje
sobota (25.01.2019)
15.00 - seria próbna
16.15 - konkurs drużynowy
niedziela (26.01.2019)
15.00 - seria próbna
16.00 - konkurs indywidualny