W sobotę, w Innsbrucku, Dawid Kubacki objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej 68. Turnieju Czterech Skoczni. Polak ma 9,1 punktu przewagi nad Mariusem Lindvikiem, 13,3 pkt. nad Karlem Geigerem i 13,7 pkt. nad Ryoyu Kobayashim (WIĘCEJ). Niedzielne treningi i kwalifikacje w Bischofshofen pokazały, że w TCS może zdarzyć się jeszcze wszystko.
We wszystkich trzech niedzielnych seriach skoków Kobayashi plasował się wyżej, niż Kubacki. Marius Lindvik prezentował podobny poziom do Polaka, a najsłabiej z tej czwórki radził sobie Geiger.
Wyniki czołowej czwórki TCS w niedzielnych treningach i kwalifikacjach:
Zawodnik | Nota na I treningu | Nota na II treningu | Nota w kwalifikacjach | Suma | Różnica |
---|---|---|---|---|---|
Ryoyu Kobayashi | 89,5 | 103,3 | 148,8 | 341,6 | - |
Marius Lindvik | 79,3 | 92,8 | 146,9 | 319,0 | -22,6 |
Dawid Kubacki | 85,0 | 92,9 | 141,0 | 318,9 | -22,7 |
Karl Geiger | 74,2 | 89,6 | 137,3 | 301,1 | -40,5 |
Kubacki tylko na pierwszym treningu znalazł się w pobliżu Kobayashiego. W drugiej sesji stracił do niego aż 10,4 punktu, a w kwalifikacjach 7,8 punktu. Wniosek jest jasny - reprezentant Polski musi wznieść się na wyższy poziom, aby obronić pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej TCS.
Decydujący konkurs TCS odbędzie się w poniedziałek. Początek o godzinie 17:15.
Czytaj także: Skoki narciarskie. Turniej Czterech Skoczni. Pary KO. Dawid Kubacki zmierzy się z Cene Prevcem
Czytaj także: Skoki narciarskie. 68. Turniej Czterech Skoczni: Mateusz Morawiecki wspiera Dawida Kubackiego
ZOBACZ WIDEO Skoki. Turniej Czterech Skoczni. Ekspert wychwycił nietypowy gest Dawida Kubackiego. "Celuje wyłącznie w zwycięstwo"