Skoki narciarskie. Piotr Żyła zabrał głos po triumfie w mistrzostwach Polski. "Myślałem, że zabrakło"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła

W sobotę Piotr Żyła wywalczył tytuł letniego mistrza Polski w skokach narciarskich. Skoczek w serii finałowej pofrunął daleko i podparł próbę. Jak sam przyznał, myślał, że to przekreśliło jego szansę na zwycięstwo.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=11763]

Piotr Żyła[/tag] nie miał sobie równych w sobotnim konkursie letnich mistrzostw Polski w Szczyrku. Wiślanin już po pierwszej serii miał 5,5 punktu przewagi nad drugim Kamilem Stochem i pewnie zmierzał po tytuł. W finałowym skoku pofrunął daleko (111 metrów), ale nie zdołał poprawnie wylądować i podparł się przy lądowaniu (WIĘCEJ).

- Ta druga próba to był naprawdę fajny skok i super mi się leciało. Jak wylądowałem, to myślałem, że jednak trochę zabrakło do zwycięstwa, ponieważ podparłem ten skok i plecami dotknąłem zeskoku, ale udało się i jestem bardzo szczęśliwy - mówił po konkursie, cytowany przez oficjalną stronę Polskiego Związku Narciarskiego, pzn.pl.

W sezonie letnim Żyła był jednym z najlepszych i najbardziej stabilnych polskich skoczków. W sumie wystartował w czterech konkursach Letniego Grand Prix i w każdym z nich zajmował miejsce w czołowej szóstce. Wysoką dyspozycję potwierdził także podczas mistrzostw Polski.

Przypomnijmy, że pierwsze zawody Pucharu Świata w sezonie 2019/20 odbędą się już 23 i 24 listopada w Wiśle, czyli w rodzinnej miejscowości Piotra Żyły.

Czytaj także: Skoki. Kinga Rajda najlepsza w obu seriach konkursu o mistrzostwo Polski

ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio #3: Uratowana kariera. Tomasz Kaczor wicemistrzem świata

Źródło artykułu: