"21-letni Dominik Kastelik - niedawny członek polskiej kadry młodzieżowej i uczestnik MŚJ 2017 - informuje za pośrednictwem mediów społecznościowych o rozpoczęciu pracy górniczej w PG Silesia (Czechowice-Dziedzice)" - przekazał na Twitterze korespondent skijumping.pl, Dominik Formela.
Kastelik w polskiej kadrze zadebiutował w 2014 roku. Trzy lata później znalazł się w reprezentacji na mistrzostwa świata juniorów w Park City. W konkursie drużynowym, wraz z Bartoszem Czyżem, Tomaszem Pilchem i Pawłem Wąskiem, zajął piąte miejsce. Polacy byli blisko podium, ale Kastelik zanotował upadek, który przekreślił szanse na medal.
21-letni Dominik Kastelik - niedawny członek polskiej kadry młodzieżowej i uczestnik MŚJ 2017 - informuje za pośrednictwem mediów społecznościowych o rozpoczęciu pracy górniczej w PG Silesia (Czechowice-Dziedzice).#skijumpingfamily
— Dominik Formela (@DominikFormela) September 5, 2019
Po tym turnieju młodego skoczka ostro skrytykował dyrektor koordynator Polskiego Związku Narciarskiego - Adam Małysz. - Chłopak ma talent, a robi wszystko, by spierniczyć sobie karierę. Było już wielu takich utalentowanych skoczków, którzy przekreślili sobie przyszłość w tym sporcie. Ale jak myśli się o wszystkim wokół, tylko nie o tym, co ważne dla skoczka... - napisał na Facebooku Małysz.
Kastelik w sezonach 2015/2016 i 2016/2017 miał epizody w Pucharze Kontynentalnym. W styczniu 2017 r. zajął 23. miejsce na turnieju w Garmisch-Partenkirchen. Dwa lata temu znajdował się również w kadrze młodzieżowej C.
Czytaj też: Skoki. Podopieczni Michala Dolezala po wakacjach. Niespodziewane miejsce zgrupowania
Czytaj też: Skoki. Syn Stefana Horngachera pobił rekord skoczni
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Robert Lewandowski jest w fenomenalnej formie. "Odzyskał spokój psychiczny i stabilizację"