Siedmiu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Letniego Grand Prix w skokach w Hinterzarten. Najlepiej z Biało-Czerwonych spisał się Maciej Kot, który skoczył 100,5 metra i zajął ósme miejsce.
Dla 29-latka to pozytywny impuls po fatalnym poprzednim sezonie. W zawodach Pucharu Świata Kot zdobył zaledwie 25 punktów, co było dla niego najgorszym wynikiem od czterech lat.
Maraton dla skoczków. Maciej Kot powalczy o wysokie lokaty. Czytaj więcej--->>>
Po kwalifikacjach Polak odniósł się do zmiany na stanowisku trenera kadry, w której Stefana Horngachera, który odszedł do niemieckiej kadry, zmienił Michal Doleżal.
ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie. Kubacki po konkursie w Wiśle. "Moje skoki nie były idealne"
Według Kota to odpowiednia decyzja Polskiego Związku Narciarskiego.
- Każda zmiana przynosi powiew świeżości i przyszła ona w odpowiednim momencie. Wydaje mi się, że po kilku latach pracy z jednym trenerem mogła przyjść monotonia, a tak pojawiła się świeżość i nowe spojrzenie Michala Doleżala - powiedział skoczek.
Znamy skład Polaków na konkurs mikstów. Czytaj więcej--->>>
- Jest jeszcze za wcześnie na oceny, ale na razie wszystko idzie w dobrym kierunku - ocenił w rozmowie ze skijumping.pl.
Początek konkursu na skoczni w Hinterzarten o godz. 18:20.