Raw Air 2019. Kamil Stoch: Było słychać tylko polskich kibiców. W weekend pewnie też tak będzie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / TERJE BENDIKSBY / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP/EPA / TERJE BENDIKSBY / Na zdjęciu: Kamil Stoch
zdjęcie autora artykułu

Kamil Stoch udanie rozpoczął cykl Raw Air. W kwalifikacjach w Oslo zajął drugie miejsce, ustępując tylko Norwegowi Robertowi Johanssonowi. Skoczek z Zębu pochwalił polskich kibiców i złożył życzenia z okazji Dnia Kobiet.

W piątkowy wieczór na Holmenkollbakken rozpoczęła się trzecia edycja Raw Air. W prologu, czyli kwalifikacjach do niedzielnego konkursu indywidualnego w Oslo, najlepiej z polskiej ekipy spisał się Kamil Stoch, który broni trofeum wywalczonego przed rokiem. Zajął drugie miejsce (130 m), ustępując jedynie Robertowi Johanssonowi z Norwegii (132 m). Relację z kwalifikacji przeczytasz TUTAJ.

- Było w porządku. Dobre skoki, w ogóle dobrze się dzisiaj czułem, to było chyba nawet widać. Skakałem z taką dobrą energią. Cieszę się także, że warunki były w miarę dobre, mimo tego, że miało być źle - mówił Stoch w rozmowie z Kacprem Merkiem z Eurosportu.

Kwalifikacje nie przyciągnęły na skocznię w Oslo wielu kibiców. Przyszli głównie Polacy, którzy dopingowali szóstkę podopiecznych Stefana Horngachera (wszyscy zakwalifikowali się do niedzielnego konkursu).

ZOBACZ WIDEO Kamil Stoch po konkursie MŚ. "Nie chcę oceniać pracy jury. To może się na mnie odbić"

- Dzisiaj było tylko słychać naszych - podkreślił Kamil Stoch. - Jutro i pojutrze też pewnie tak będzie - dodał.

Przeczytaj także: Raw Air 2019. Wróciły kontrowersyjne czarno-białe zdjęcia przy skoczkach

W sobotę w Oslo odbędzie się konkurs drużynowy. Obok Stocha zobaczymy w nim Piotra Żyłę, Jakuba Wolnego i Dawida Kubackiego. Zawodnicy będą pracować na sukces reprezentacji, ale przy okazji zbierać punkty do cyklu Raw Air. Czy z tego powodu "drużynówkę" traktują nieco inaczej? Stoch zaprzeczył.

- W sobotę są normalne zawody, takie jak każdy inne. I tak każdy musi zrobić to, co umie. Nikt tu za nikogo nie zrobi roboty, Każdy i tak pracuje na siebie - powiedział w rozmowie z Eurosportem.

Trzykrotny mistrz olimpijski nie zapomniał o Dniu Kobiet. - Życzę kobietom uśmiechu. Jak się uśmiechają, to są naprawdę bardzo ładne - powiedział wicelider klasyfikacji Pucharu Świata.

Sobotni konkurs drużynowy i niedzielny konkurs indywidualny w Oslo rozpoczną się o godz. 14.30.

Źródło artykułu: