Po inauguracji 67. Turnieju Czterech Skoczni polska opinia publiczna miała mieszane odczucia. Z jednej strony w Oberstdorfie trzech Polaków było w czołowej ósemce, ale w z drugiej piąty Dawid Kubacki, szósty Piotr Żyła i ósmy Kamil Stoch ponieśli już spore straty do zwycięzcy konkursu i lidera zawodów Ryoyu Kobayashiego.
Nie były jednak one jeszcze na tyle duże, by zupełnie polską trójkę wykluczyły z walki o Złotego Orła. W noworocznym konkursie w Garmisch-Partenkirchen najmocniejsi Biało-Czerwoni mieli zatem rozpocząć pogoń za Japończykiem i kolejnymi zawodnikami (Eisenbichlerem, Kraftem i Stjernenem) w klasyfikacji turnieju. Nadzieje na skuteczną pogoń dawały sylwestrowe kwalifikacje. Wygrał je Kubacki, a trzeci był Stoch. Polaków przedzielił tylko Kobayashi.
W samym konkursie nie wszystko potoczyło się jednak już po myśli Biało-Czerwonych. Pierwsza kolejka, tak samo jak w Oberstdorfie, była rozgrywana przy zmiennym wietrze. Nasi reprezentanci nie trafili jednak na złe warunki. Mimo to z trójki liderów Stoch, Żyła, Kubacki tylko ten ostatni spisał się na miarę swoich aktualnych możliwości.
Nowotarżanin uzyskał 133,5 metra i na półmetku zmagań był trzeci. Lepsi od 27-latka byli tylko rewelacyjni w tym turnieju Markus Eisenbichler oraz Ryoyu Kobayashi. Niemiec skoczył 138 metrów, a Japończyk 136,5 metra. O 0,2 punktu prowadził jednak Kobayashi, który skakał w mniej korzystnych warunkach niż reprezentant współgospodarzy turnieju. Kubacki do tej dwójki tracił niecałe 7 punktów.
ZOBACZ WIDEO: Co z następcami polskich skoczków? "Wyrwa może być widoczna"
Przed finałową serią w czołowej dziesiątce, dokładnie na 8. miejscu, był jeszcze jeden Polak. Mowa o Jakubie Wolnym. Były mistrz świata juniorów otwierał wtorkową rywalizację i przy lekkim wietrze pod narty uzyskał 128 metrów. W drugiej dziesiątce sklasyfikowani byli Piotr Żyła (11. pozycja) i Kamil Stoch (16. lokata). Obaj skoczyli jednak bardzo przeciętnie i w drugiej serii mieli co odrabiać.
Najpierw zaatakował Kamil Stoch. Spisał się znakomicie. 134 metry przy ponad 3 punktach za wiatr w plecy pozwoliło mu awansować aż o 10 miejsc. Ostatecznie Stoch zakończył noworoczne zmagania na 6. lokacie i pozostał w grze o końcowe podium 67. TCS. Z kolei Żyła po próbie na 130,5 metra utrzymał 11. miejsce z półmetka. W finale Jakub Wolny również nie zawiódł. Co prawda nie utrzymał świetnej 8. pozycji, ale 127,5 metra i ostatecznie 13. rezultat należy uznać za bardzo dobry występ 23-latka.
W finale czekaliśmy jednak przede wszystkim na to co zrobi Dawid Kubacki. Nowotarżanin był o krok od konkursowego podium i w drugiej serii nie zawiódł. Uzyskał 133 metry. Lepsi we wtorek okazali się od niego tylko Eisenbichler i Kobayashi. Niemiec i Japończyk stoczyli pasjonujący bój o triumf. Dwa metry dalej (135 do 133) wylądował Eisenbichler, ale w znacznie lepszych warunkach. Tym samym to Kobayashi wygrał drugi z rzędu konkurs 67. TCS i na półmetku rywalizacji jest liderem. Drugiego Eisenbichlera wyprzedza o 2,3 punktu.
Patrząc na to jak skacze Kobayashi, coraz bardziej realny jest scenariusz, że Japończyk powtórzy niesamowite osiągnięcie Kamila Stocha oraz Svena Hannawalda i wygra wszystkie cztery konkursy w drodze po Złotego Orła.
Znakomity we wtorek Dawid Kubacki (czwarte podium w karierze w PŚ) awansował na 3. pozycję w klasyfikacji generalnej niemiecko-austriackiego turnieju. Do Kobayashiego podopieczny Stefana Horngachera traci 22,9 punktu. Czołową szóstkę zawodów zamyka na razie Kamil Stoch. Ósmy jest Piotr Żyła.
Z walki o wysokie miejsce w 67. TCS odpadł już Stefan Kraft. W Ga-Pa, w pierwszej serii, Austriak miał duże problemy po wyjściu z progu. Wylądował na 114. metrze, zajął 49. miejsce, i pożegnał się z marzeniami o wysokiej pozycji w zawodach. 4. lokatę w turnieju utrzymał natomiast Andreas Stjernen, który we wtorek był 10. Furorę w zawodach zaczyna robić Roman Koudelka. W Ga-Pa Czech nie zawiódł w obu skokach. Był czwarty (podium z Kubackim przegrał o 2,4 punktu) i w turnieju jest już piąty.
Środa będzie dla skoczków jedynym wolnym dniem w 67. TCS. Zapewne wykorzystają go na podróż z Garmisch-Partenkirchen do Innsbrucka. Treningi i kwalifikacje na Bergisel zostaną rozegrane w czwartek 3 stycznia. Dzień później odbędzie się natomiast trzeci konkurs zawodów.
Wyniki konkursu 67. TCS w Garmisch-Partenkirchen:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległości | Łączna nota |
---|---|---|---|---|
1. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 136,5/133 | 266,6 |
2. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 138/135 | 264,7 |
3. | Dawid Kubacki | Polska | 133,5/133 | 256,2 |
4. | Roman Koudelka | Czechy | 133/134,5 | 253,8 |
5. | Junshiro Kobayashi | Japonia | 131/131,5 | 249,4 |
6. | Kamil Stoch | Polska | 129/134 | 249,2 |
7. | Stephan Leyhe | Niemcy | 128/135 | 249 |
8. | Timi Zajc | Słowenia | 132/132,5 | 248,7 |
9. | Halvor Egner Granerud | Norwegia | 127/132 | 245,4 |
10. | Andreas Stjernen | Norwegia | 129,5/134 | 245,3 |
11. | Piotr Żyła | Polska | 128,5/130,5 | 241,3 |
13. | Jakub Wolny | Polska | 128/127,5 | 240,8 |
43. | Stefan Hula | Polska | 116 | 86,2 |
44. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 118,5 | 85,8 |
Wyniki rywalizacji w parach pierwszej serii konkursu 67. TCS w Ga-Pa:
Zawodnik | Odległość/Nota | Zawodnik | Odległość/Nota |
---|---|---|---|
26. Jakub Wolny (Polska) | 128m/116,1 | 25. Naoki Nakamura (Japonia) | 126m/108,5 (LL) |
27. Robin Pedersen (Norwegia) | 120,5m/100,3 | 24. Michael Hayboeck (Austria) | 113m/85,7 |
28. Martin Hamann (Niemcy) | 105,5m/77,8 | 23. Władimir Zografski (Bułgaria) | 117m/99,1 |
29. Andreas Wellinger (Niemcy) | 118,5m/100,9 | 22. Daniel Huber (Austria) | 120m/105,5 |
30. Stefan Kraft (Austria) | 114m/79,4 | 21. Constantin Schmid (Niemcy) | 123,5m/100,3 |
31. Alex Insam (Włochy) | 123,5m/101,2 | 20. Yukiya Sato (Japonia) | 126,5m/106,0 |
32. Kevin Bickner (USA) | 121m/90,6 | 19. Richard Freitag (Niemcy) | 132,5m/116,3 |
33. Daiki Ito (Japonia) | 130m/113,5 | 18. Noriaki Kasai (Japonia) | 124m/100,9 |
34. Manuel Fettner (Austria) | 120m/97,0 | 17. Antti Aalto (Finlandia) | 114m/91,9 |
35. Daniel Andre Tande (Norwegia) | 121m/98,0 | 16. Junshiro Kobayashi (Japonia) | 131m/119,4 |
36. Anze Semenic (Słowenia) | 124m/103,8 (LL) | 15. David Siegel (Niemcy) | 125m/107,1 |
37. Stefan Hula (Polska) | 116m/86,2 | 14. Halvor Egner Granerud (Norwegia) | 127m/114,7 |
38. Killian Peier (Szwajcaria) | 125m/105,9 (LL) | 13. Piotr Żyła (Polska) | 128,5m/113,9 |
39. Pius Paschke (Niemcy) | 121m/97,5 | 12. Robert Johansson (Norwegia) | 120,5m/102,4 |
40. Felix Hoffmann (Niemcy) | 114,5m/87,6 | 11. Johann Andre Forfang (Norwegia) | 122m/104,5 |
41. Simon Ammann (Szwajcaria) | 126m/107,1 | 10. Anders Fannemel (Norwegia) | 130m/115,3 |
42. Aleksander Zniszczoł (Polska) | 118,5m/85,8 | 9. Timi Zajc (Słowenia) | 132m/116,4 |
43. Jewgienij Klimow (Rosja) | 130m/113,0 | 8. Stephan Leyhe (Niemcy) | 128m/110,8 (LL) |
44. Severin Freund (Niemcy) | 119m/87,0 | 7. Roman Koudelka (Czechy) | 133m/116,7 |
45. Philipp Aschenwald (Austria) | 119,5m/86,3 | 6. Karl Geiger (Niemcy) | 127m/107,1 |
46. Markus Schiffner (Austria) | 115,5m/84,2 | 5. Andreas Stjernen (Norwegia) | 129,5m/112,5 |
47. Moritz Baer (Niemcy) | 114,5m/88,2 | 4. Markus Eisenbichler (Niemcy) | 138m/129,3 |
48. Andreas Schuler (Szwajcaria) | 119m/87,6 | 3. Kamil Stoch (Polska) | 129m/110,3 |
49. Roman Siergiejewicz Trofimow (Rosja) | 116m/82,0 | 2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) | 136,5m/129,5 |
50. Jernej Damjan (Słowenia) | 116m/85,1 | 1. Dawid Kubacki (Polska) | 133,5m/122,7 |