LGP 2018 w Hinterzarten: czekamy na drugi triumf Stocha. Niemiec najgroźniejszym rywalem

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch
zdjęcie autora artykułu

W sobotę na skoczni K-95 w Hinterzarten odbędzie się drugi indywidualny konkurs Letniego Grand Prix w skokach 2018. W zawodach wystartuje 6 Polaków, w tym lider cyklu Kamil Stoch. Początek pierwszej serii o 17:15.

W piątek na niemieckim obiekcie rozegrano treningi i kwalifikacje. W eliminacjach najlepszy okazał się Karl Geiger. Reprezentant gospodarzy wykorzystał lekki wiatr pod narty, skoczył 104 metry, i drugiego Kamila Stocha wyprzedził o prawie 5 punktów. To właśnie Niemiec najprawdopodobniej będzie najgroźniejszym rywalem trzykrotnego mistrza olimpijskiego w sobotnich zmaganiach.

Jednakże Kamil Stoch nie będzie jedynym z podopiecznych Stefana Horngachera, którzy w konkursie powinni powalczyć o czołowe lokaty. Na drugie podium z rzędu w Letnim Grand Prix stać Piotra Żyłę. Co prawda w kwalifikacjach nieco spóźnił swój skok i był jedenasty, ale wcześniej na treningach zajmował miejsca w ścisłej czołówce. Nie można także zapominać o Dawidzie Kubackim, którego na razie "prześladuje" pozycja 4. Takie lokaty nowotarżanin zajmował zarówno w piątkowych kwalifikacjach w Hinterzarten, jak i kilka dni wcześniej w konkursie indywidualnym w Wiśle. Czas zatem na krok do przodu i podium w wykonaniu 28-latka.

Po przeciętnych skokach na inaugurację, wyraźnie odżył Stefan Hula. Zawodnik ze Szczyrku wygrał nawet pierwszy piątkowy trening (skoczył aż 104 metry), a w kwalifikacjach zajął wysokie 7. miejsce. Oprócz wyżej wymienionej czwórki Biało-Czerwonych, w sobotę będziemy także trzymać kciuki za Macieja Kota i Jakuba Wolnego.

Skocznia normalna w Hinterzarten jest szczęśliwa dla Polaków. Trzykrotnie na tym obiekcie wygrywał Adam Małysz. Rok temu bezkonkurencyjny był Dawid Kubacki. Z kolei przed dwoma laty Maciej Kot zajął 2. miejsce. Powinien jednak wygrać, gdyby nie niezrozumiałe niższe noty od sędziów dla naszego reprezentanta, niż w przypadku zwycięzcy Andreasa Wellingera.

Tym razem mistrza olimpijskiego z Pjongczangu zabraknie na starcie, ponieważ przebywa w USA, gdzie na żywo - na zaproszenie Bayernu Monachium - ogląda towarzyskie spotkania swojego ulubionego piłkarskiego klubu. W sobotę na starcie zawodów zabraknie także najmocniejszych Norwegów, na czele z Halvorem Egnerem Granerudem, który był trzeci na inaugurację w Wiśle.

Przypomnijmy, że na skoczni im. Adama Małysza wygrał Kamil Stoch przed Piotrem Żyłą. Czekamy na powtórkę, może z jeszcze lepszym zakończeniem? Przecież w Polsce czwartemu Dawidowi Kubackiemu zabrakło do podium zaledwie 0,2 punktu.

Początek pierwszej serii o 17:15. Z kolei na 16:00 zaplanowano trening. Relacja na żywo z konkursu oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.

Klasyfikacja generalna LGP 2018 przed zawodami w Hinterzarten:

Miejsce Zawodnik Kraj Punkty
1.
Kamil Stoch
Polska
300
2.
Jewgienij Klimow
Rosja
285
3.
Piotr Żyła
Polska
230
4.
Killian Peier
Szwajcaria
179
5.
Karl Geiger
Niemcy
156
6.
Daniel Huber
Austria
145
7.
Roman Koudelka
Czechy
129
8.
Timi Zajc
Słowenia
127
9.
Dawid Kubacki
Polska
121
10.
Yukiya Sato
Japonia
109
11.
Jakub Wolny
Polska
104
15.
Stefan Hula
Polska
81
27.
Maciej Kot
Polska
42
50.
Tomasz Pilch
Polska
14
55.
Przemysław Kantyka
Polska
11
59.
Aleksander Zniszczoł
Polska
6

ZOBACZ WIDEO Poznaj Marcina Żarneckiego, który podbił serca Chorwatów. Polskiego bohatera odwieźliśmy do domu

Źródło artykułu: