2. przystankiem w norweskim turnieju był konkurs drużynowy na Holmenkollbakken (HS134). Do rywalizacji zgłoszono 10 drużyn, w tym oczywiście Biało-Czerwonych (Maciej Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Kamil Stoch). Podopieczni Stefana Horngachera chcieli powalczyć o podium, a nawet o zwycięstwo.
Ten drugi cel wcale nie był nierealny. Udowodniła to seria próbna, w której drużynowo najlepsi byli właśnie nasi reprezentanci. To zasługa przede wszystkim znakomitych skoków Stocha i Kubackiego. Lider Raw Air 2018 uzyskał 135 metrów i znów nie pozostawił złudzeń rywalom. Z kolei Kubacki skoczył 129,5 metra, co dało mu 3. pozycję, tylko za Stochem i Norwegiem Robertem Johanssonem.
W samych zawodach gospodarze wrzucili jednak wyższy bieg i już po pierwszej serii było niemal przesądzone, że wygrają sobotnią drużynówkę. Na półmetku konkursu ich przewaga nad drugim Polakami wynosiła ponad 26 punktów.
W premierowej kolejce wśród Biało-Czerwonych najlepiej wypadł Kamil Stoch. Z obniżonej belki na życzenie trenera uzyskał 131,5 metra. To właśnie po skoku trzykrotnego mistrza olimpijskiego nasi reprezentanci awansowali na 2. miejsce, o 4,2 "oczka" przed Niemców.
Główną rywalizację Polacy rozpoczęli od 4. lokaty po skoku Macieja Kota na 126,5 metra. 4 metry bliżej wylądował Stefan Hula i drużynowi mistrzowie świata spadli nawet na 5. pozycję. Szybko wrócili jednak na podium za sprawą Dawida Kubackiego (130 metrów).
ZOBACZ WIDEO: Dawid Kubacki. Wyścig z policją i konstrukcja samolotów
Szansę na podium, oprócz czołowej trójki, mieli jeszcze Austriacy. Podopieczni Heinza Kuttina do naszych zachodnich sąsiadów tracili 9,2 punkty. Sklasyfikowani na 5. i 6. miejscu Słoweńcy i Japończycy, którzy na początku zawodów byli w ścisłej czołówce, mieli już zbyt duże straty, by mogli jeszcze realnie myśleć o najlepszej trójce.
Finałową kolejkę dobrze dla Polaków rozpoczął Maciej Kot. Skoczył 129,5 metra. Kilka minut później Stefan Hula doleciał do 125. metra i 50. centymetra. Te dwie próby pozwoliły naszym reprezentantom utrzymać 2. miejsce przed skokami liderów kadry, Kubackiego i Stocha.
Nowotarżanin oraz lider Pucharu Świata nie zawiedli. Skoki Kubackiego na 135 oraz Stocha na 132 metr zapewniły brązowym medalistom z Pjongczangu drugi stopień podium. Oczywiście wygrali Norwegowie, którzy w sobotni wieczór, pod względem zespołowym, skakali w innej lidze niż przeciwnicy.
3. miejsca z półmetka zawodów nie utrzymali Niemcy. Niespodziewanie wskoczyli przed nich Austriacy (zaledwie o 0,4 punktu), dla których to drugie miejsce na podium w konkursie drużynowym w sezonie 2017/2018.
Indywidualnie najlepszym zawodnikiem konkursu był Kamil Stoch (więcej tutaj). 30-latek z Zębu umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej Raw Air 2018. Drugiego Roberta Johanssona wyprzedza już o 7,5 punktu. 5. miejsce w norweskim turnieju utrzymał Dawid Kubacki.
Warunki na Holmenkollbakken w sobotni wieczór był stabilne, ale nie tak idealne jak dzień wcześniej. Pojawiały się bowiem nieco mocniejsze podmuchy pod narty, albo chwile ciszy. Wiatr nie odegrał jednak kluczowej roli w tych zawodach. O miejscach na podium zadecydowała głównie sportowa forma skoczków.
W niedzielę w Oslo odbędzie się konkurs indywidualny. Początek pierwszej serii o 14:20. Wcześniej, na 13:10, zaplanowano trening. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.
Wyniki konkursu drużynowego w Oslo:
Miejsce | Kraj | Łączna nota |
---|---|---|
1. | Norwegia | 1098,7 |
2. | Polska | 1039,8 |
3. | Austria | 1010,2 |
4. | Niemcy | 1009,8 |
5. | Japonia | 976,6 |
6. | Słowenia | 974,5 |
7. | Szwajcaria | 879 |
8. | Rosja | 834,3 |
9. | Włochy | 358,6 |
10. | Kazachstan | 215,4 |
Indywidualne wyniki Polaków:
Zawodnik | Odległości | Łączna nota |
---|---|---|
Kamil Stoch | 131,5/132 | 285,6 |
Dawid Kubacki | 130/135 | 270,5 |
Stefan Hula | 122,5/125,5 | 242,5 |
Maciej Kot | 126,5/129,5 | 241,2 |
– Vi har hatt mange politipatruljer i området i forbindelse med Holmenkollen Skifestival. De melder om store problemer. Foreløpig er det veldig uoversiktlig, sa operasjonsleder i Oslo politidistrikt, Tor Jøkling, til Aftenposten tidligere i dag. «Et stort antall patruljer» rykket ut til området. – Det er store mengder mennesker i området. Det er rapportert om at de har begynt å rive ned gjerder, personer slåss innbyrdes, noen vært aggressive mot politiet og hoppet ut i sporet foran T-banen. Fullstendig kaotisk, sa Jøkling. Czytaj całość