W poniedziałek i wtorek fińscy skoczkowie rywalizowali w krajowych zawodach z cyklu Finlandia-Cups. Po zwycięstwie na skoczni normalnej w Rovaniemi, także na dużej skoczni w Kuusamo najlepiej zaprezentował się Jarkko Maeaettae. Pierwszego dnia dziewiętnastolatek oddał skoki na odległość 144,5 i 133 m i 303 punktami zapewnił sobie zdecydowane zwycięstwo nad drugim Anssi Koivurantą (128 i 132,5 m; 270,9 pkt.) i Laurim Asikainenem (130,5 i 131,5 m; 266,1 pkt.) We wtorek Maeaettae zwyciężył ponownie, skacząc 140,5 i 128m. Miejsca drugie i trzecie zajęli odpowiednio Koivuranta (139 i 122 m; 271,3 pkt i Asikainen (136 i 119 m; 259 pkt.).
[ad=rectangle]
Podczas konkursów w Kuusamo oczy kibiców zwrócone były głównie na legendę skoków, Janne Ahonena (skoczek nie startował w Rovaniemi). Słynny Fin powody do zadowolenia mógł mieć tylko jednak w poniedziałek, kiedy przegrał miejsce na podium o 0,6 pkt. We wtorek Ahonen zajął bowiem rozczarowującą siódmą lokatę. Przeciętnie zaprezentował się także Harri Olli, który ponownie chce wrócić do reprezentacji kraju: niepokorny skoczek dwukrotnie zajął dziesiąte miejsce.
na Instagramie 
na Facebooku 
![Próbował wykonać telemark. Thurnbichler wrócił na skocznię [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/MzE2Ni5qYhskUDhaGgpvDmcIbABcU2FYMBB0SxpCfUo9A3lZGgIrVyRWIwBbGD4ON1MtA1RfOgomViBHRR1iCTFdPAhSFH9VI1cvHUADKB4aXTwAUhgjGykdeF4HQ3oYJFYvDVEUK0IaB31QBUJ8THMcJBlSUzA)
