Zwycięstwo Takanashi na "Adlerachanze"

Sara Takanashi stanęła na najwyższym stopniu podium pucharowych zawodów w Hinterzarten. Drugie miejsce zajęła Sarah Hendrickson, a trzecia była liderka po pierwszej serii - Jaqueline Seifriedsberger.

Wiele wspaniałych i ponad 100-metrowych lotów mogli obejrzeć widzowie, śledzący zmagania najlepszych skoczkiń w ostatnich zawodach Pucharu Świata. W niedzielę "górą" okazała się Sara Takanashi. Japonka wygraną zapewniła sobie finałową próbą na 105-ty metr, która pozwoliła jej awansować z trzeciej na pierwszą pozycję. Azjatka jest coraz bliżej zdobycia w tym sezonie Kryształowej Kuli, ale w dalszym ciągu po piętach depcze jej Sarah Hendrickson. Amerykanka lądowała na "Adlerachanze" na 103 m oraz 101,5 m, przegrywając z młodą samurajką zaledwie o 1,6 punktu.

Skład podium uzupełniła prowadząca na półmetku - Jaqueline Seifriedsberger. Austriaczka godnie zastąpiła swoją kontuzjowaną rodaczkę Danielę Iraschko, uzyskując 103 m i 102,5 m. W ścisłej czołówce ponownie sklasyfikowano doświadczoną Norweżkę Anette Sagen i Francuzkę Coline Mattel. Obie panie rozdzieliła Evelyn Insam. Włoszka potwierdziła wysoką dyspozycję i jest jedną z największych nadziei gospodarzy na medal podczas MŚ w Val die Fiemme.

Dość słabo spisały się Niemki. Honor naszych zachodnich sąsiadów uratowała jedynie dziewiąta w klasyfikacji - Carina Vogt. Jej bardziej utytułowane koleżanki z drużyny pełniły rolę statystek - Juliane Seyfahrt i Ulrike Graessler nie znalazły się w finałowej "30".

Następne konkursy z cyklu kobiecego PŚ zaplanowano dopiero na początku lutego w japońskim Sapporo.

MZawodniczkaKrajSkoki (m)Nota
1 Sara Takanashi Japonia 98/105 247,5
2 Sarah Hendrickson USA 103/101,5 245,9
3 Jaqueline Seifriedsberger Austria 103/102,5 244,5
4 Anette Sagen Norwegia 103,5/99 242,0
5 Evelyn Insam Włochy 100,5/100,5 231,2
6 Coline Mattel Francja 100,5/95,5 230,1
7 Spela Rogelj Słowenia 97/97 221,8
8 Katja Pozun Słowenia 97/96,5 221,7
9 Carina Vogt Niemcy 98/97,5 221,2
10 Lindsey Van USA 95,5/95,5 218,9
Źródło artykułu: