W poprzedzających konkurs kwalifikacjach najlepiej z Polaków spisał się Paweł Wąsek, który uplasował się na 11. pozycji. Dobrą postawę z wcześniejszych, niepunktowanych, serii potwierdził również Aleksander Zniszczoł (15. miejsce). Na lokatach dających punkty do klasyfikacji generalnej PŚ w skokach narciarskich uplasowało się czterech naszych zawodników.
W tym gronie nie znalazł się jedynie Jakub Wolny, który w konkursie osiągnął 124 metry, co na półmetku dawało mu 14. pozycję. Metr bliżej skoczył Piotr Żyła, co przełożyło się na 16. lokatę. Dla obu skoczków były to najlepsze próby, które oddali w Lake Placid.
Nieco słabiej, niż w kwalifikacjach, spisał się za to Dawid Kubacki, który po skoku na 119.5 metra musiał czekać na potknięcia rywali. Finalnie znalazł się w "trzydziestce", a konkretnie na 30. miejscu. Nie zawiedli z kolei liderzy Biało-Czerwonych. Wąsek, który osiągnął 124,5 metra, na półmetku plasował się na świetnej 7. lokacie i miał tylko 3.3 pkt straty do lidera. Zniszczoł (125.5 m) był 13.
ZOBACZ WIDEO: Matka legendy była w szoku. Zamiast Siódmiaka widokówkę wysłał... kolega
Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdował się Austriak Jan Hoerl, który skoczył 128 metrów. Drugiego Japończyka Ryoyu Kobayashiego (124.5 m), który sensacyjnie przepadł w kwalifikacjach do pierwszego konkursu, wyprzedzał jedynie o 0.9 pkt. Podium uzupełniał lider klasyfikacji generalnej Daniel Tschofenig (127 m, 1.2 pkt straty do lidera). W czołówce byli również Ren Nikaido, Anze Lanisek i Johann Andre Forfang.
W drugiej serii Kubacki skoczył co prawda metr bliżej (118.5 metra), jednak udało mu się awansować na 29. pozycję. Pod kątem odległości poprawił się z kolei Żyła, który skoczył 125 metrów (najlepsza próba w Lake Placid), jednak najstarszy z naszych zawodników nie utrzymał swojej lokaty i ukończył konkurs na 18. miejscu.
124.5 metra uzyskał Wolny, który awansował na 13. lokatę. Pół metra bliżej wylądował za to Zniszczoł, co w jego przypadku przełożyło się na spadek o cztery miejsca, na 17. pozycję. Długo na swoją drugą próbę musiał czekać Wąsek, co nieco odbiło się na jego skoku. Lider naszej kadry po próbie na 125 metrów spadł bowiem o dwa miejsca, na 9. lokatę.
Końcówka konkursu miała jedną główną "gwiazdę", którą był wiatr. Trudne warunki przełożyły się na problemy z puszczaniem kolejnych zawodników. Najlepiej w tej loterii poradził sobie Tschofenig, który skoczył 123.5 metra. Hoerl również spisał się dobrze i osiągnął 131 metrów, jednak uplasował się tuż za rodakiem. Podium uzupełnił Lanisek (126.5 m).
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Punkty |
---|---|---|---|---|
1. | Daniel Tschofenig | Austria | 127.0/132.5 | 275.1 |
2. | Jan Hoerl | Austria | 128.0/131.0 | 269.1 |
3. | Anze Lanisek | Słowenia | 122.5/126.5 | 262.3 |
4. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 127.0/130.0 | 259.3 |
5. | Ryoyu Kobayashi | Japonia | 124.5/124.5 | 258.6 |
6. | Kristoffer Eriksen Sundal | Norwegia | 127.0/128.5 | 257.6 |
7. | Halvor Egner Granerud | Norwegia | 129.5/127.0 | 253.2 |
8. | Domen Prevc | Słowenia | 122.0/129.5 | 252.9 |
9. | Paweł Wąsek | Polska | 124.5/125.0 | 250.8 |
10. | Ren Nikaido | Japonia | 126.0/122.0 | 248.7 |
13. | Jakub Wolny | Polska | 124.0/124.5 | 245.1 |
17. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 125.5/124.0 | 242.4 |
18. | Piotr Żyła | Polska | 123.0/125.0 | 241.9 |
29. | Dawid Kubacki | Polska | 119.5/118.5 | 218.5 |