Żyła nie ufa trenerowi? Te słowa mówią wszystko

Materiały prasowe / Eurosport oraz Marcin Golba/NurPhoto / Na zdjęciu: Piotr Żyła i Thomas Thurnbichler
Materiały prasowe / Eurosport oraz Marcin Golba/NurPhoto / Na zdjęciu: Piotr Żyła i Thomas Thurnbichler

- Musisz się dostosować albo stoisz w miejscu. Jeśli zostajesz przy starych nawykach, to bardzo ciężko walczyć o najwyższe cele i to jest problem u Piotrka - mówi WP Alexander Stoeckl. Opowiada także czy brak zaufania jest problemem w kadrze.

Arkadiusz Dudziak, WP SportoweFakty: Piotr Żyła to znakomity lotnik. Wróci do składu na zawody na skoczni mamuciej w Obestdorfie?

Alexander Stoeckl, dyrektor PZN ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej: Być może. Nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja. Dopiero treningi w tym tygodniu pokażą, w jakiej formie są zawodnicy. Jeśli Żyła będzie w dobrej dyspozycji, to pojedzie do Oberstdorfu.

Adam Małysz w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ) stwierdził, że Piotr Żyła nie zawsze stosuje się do poleceń trenera i chce skakać po swojemu. Na ile to prawda?

Generalnie nie jest łatwo zaadaptować się do nowego stylu, jeśli skakał inaczej przez tak długo. Technika się rozwinęła, skoki poszły do przodu, także pod względem sprzętu. Pod względem technicznym skoki wyglądają zupełnie inaczej niż pięć lat temu. Skoczkowie są znacznie bardziej agresywni na progu, przez co szybciej przechodzą do pozycji lotu. Taki jest cel, byśmy też doszli do tego momentu.

ZOBACZ WIDEO: Wystarczyło jedno zdjęcie. Polska gwiazda rozgrzała do czerwoności

Realia są takie, że musisz się dostosować albo stoisz w miejscu. Jeśli zostajesz przy starych nawykach, to bardzo ciężko walczyć o najwyższe cele i to jest problem u Piotrka.

Próbuje pan przekonać Żyłę, by zaufał trenerowi i skakał tak, jak Piotrek chce?

Myślę, że ufa Thomasowi. Piotrek pracuje naprawdę ciężko. On wykonał już tyle skoków w swojej karierze, że ciężko mu się dostosować do nowych warunków. Nie sądzę, że brak zaufania w drużynie do szkoleniowca, jest problemem.

Czyli nie ma problemu z metodami Thomasa i problem leży tylko w kwestii złych nawyków?

Nie ma. To tak, jakbym tobie powiedział, żebyś zmienił sposób, w jaki chodzisz. Wyobraź sobie, ile kroków wykonałeś już w trakcie swojego życia. Bardzo trudno by ci było to zmienić i tak samo jest w tym sporcie. Piotrek wykonał dokładnie tym stylem kilka tysięcy skoków w swojej karierze. Trudniej jeszcze coś dodać i zrobić krok w przód. Wszyscy skoczkowie naprawdę się starają zaadaptować, Piotrek też. Musimy dać mu czas i miejmy nadzieję, że to pozwoli mu wrócić do formy.

Czyli jak Dawid Kubacki musi trochę poskakać wbrew sobie i jego wyniki się poprawią?

Oczywiście, że jest to możliwe. Piotrka stać na bardzo dobre skoki.

Aleksander Zniszczoł zaczął sezon najlepiej w historii i można było mieć nadzieję, że niedługo będzie walczył o podium. Tymczasem on ma problemy z awansem do drugiej serii. Dlaczego?

Chodzi o problemy techniczne na progu, które utrudniają mu przejście do pozycji w locie. Nie jest w stanie tego zrobić odpowiednio. Jego siłą zawsze była faza lotu, ale potrzeba przynajmniej dobrej pracy na progu, by mógł osiągać lepsze odległości.

Problem leży także w strefie mentalnej? W seriach próbnych i kwalifikacyjnych potrafi oddawać dobre skoki, ale w konkursie mu nie wychodzi.

Nie sądzę, że Olek ma problem mentalny. Thomas rozmawiał z nim także o tym. Jest bardzo skupiony na tym, żeby się dobrze prezentował w konkursach, więc nie sądzę, że strona mentalna była problemem.

Jakie jest rozwiązanie tej sytuacji?

Po prostu treningi. W tym tygodniu odbędzie ich kilka. W następny weekend w Oberstdorfie odbędzie się konkurs na skoczni mamuciej, a on zawsze był dobrym lotnikiem. Mam nadzieję, że wykorzysta swój potencjał.

Co stało się z Jakubem Wolnym? Jeszcze niedawno wchodził do dziesiątki, regularnie punktował, a teraz nie łapie się do trzydziestki.

Podobne kłopoty, co u Olka Zniszczoła. Problemy techniczne przy wybiciu utrudniają mu złapanie odpowiedniej pozycji w locie. Brakuje mu czasem stabilności, co utrudnia mu wejście na dobry poziom.

Rozmawiał Arkadiusz Dudziak, WP SportoweFakty

Komentarze (15)
avatar
XXX......
22.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma o czym mówić u nas skoki narciarskie już na dobre się skończyły i teraz trzeba czekać na narodziny nowych Małyszów czy Stochów . Zresztą obecnie cały Polski sport leży na łopatkach co ju Czytaj całość
avatar
Cayt London
22.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Norwegowie wywalili stoeckla i od razu są wyniki dziękuję nic więcej nie dodam 
avatar
Sebastian
21.01.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Żyła daj se spokój . Dziadujesz !!!! 
avatar
70+
21.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zmieńcie w końcu trenera. 
avatar
ab a
21.01.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Pietrek od zawsze był jakiś inny ale ktoś robi z niego bohatera