Montaż rozpoczęty. Kluczowa zmiana na legendarnej skoczni

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: skocznia Bergisel w Innsbrucku
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: skocznia Bergisel w Innsbrucku

Skoczkinie narciarskie domagają się własnego Turnieju Czterech Skoczni, przez co potrzebne jest sztuczne oświetlenie na skoczni Bergisel w Innsbrucku. Jak się okazało prace nad montażem już się rozpoczęły, lecz termin zakończenia jest nieokreślony.

Rozpoczęcie montażu sztucznego oświetlenia na skoczni Bergisel w Innsbrucku to kluczowy krok dla przyszłości kobiecych skoków narciarskich. Inwestycja ta jest bowiem niezbędna do organizacji Turnieju Czterech Skoczni dla pań.

Dyrektor zarządzający Austriackim Związkiem Narciarskim, Christian Scherer, wyjaśnił, że obecnie trwa proces zatwierdzania inwestycji z państwowym pełnomocnikiem ds. ochrony środowiska. - Nie możemy jednak zagwarantować zakończenia montażu przed rokiem 2026 - powiedział Scherer w rozmowie z APA.

Pomimo trudności logistycznych, Scherer jest optymistyczny co do przyszłości turnieju. - Reflektory to podstawowy warunek, ale do wyjaśnienia pozostają jeszcze szczegóły logistyczne. Niemniej od sezonu 2026/27 odbędzie się Turniej Czterech Skoczni dla pań, jeśli warunki ramowe będą odpowiednie - zaznaczył.

Austriacka skoczkini Eva Pinkelnig podkreśliła wcześniej, że każdy rok bez tej imprezy to stracony czas dla kobiecych skoków. W tym sezonie zawodniczki musiały zadowolić się Turniejem Dwóch Nocy, gdzie rywalizowały tylko w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen.

Inwestycja w oświetlenie na Bergisel jest więc nie tylko technicznym wyzwaniem, ale także szansą na rozwój kobiecych skoków narciarskich i zwiększenie ich popularności. Wszystko jednak wskazuje na to, że w nadchodzących latach zawodniczki doczekają się identycznego Turnieju Czterech Skoczni, w jakim rywalizują skoczkowie.

ZOBACZ WIDEO: Zrobiło się gorąco. Pokazała się w bikini na rajskiej plaży

Komentarze (0)