Anna Twardosz i Nicole Konderla w pierwszej serii piątkowego konkursu Pucharu Interkontynentalnego kobiet na skoczni HS98 w Notodden zaprezentowały się wprost znakomicie i rozbudziły apetyty Polaków na medal, który byłby sporą niespodzianką.
Wszystkie reprezentantki Polski awansowały do finału, a Twardosz zajmowała drugie miejsce po skoku na odległość 93 metrów. Polka, ze swoim najlepszym skokiem w serii, traciła jedynie 1,6 punktu do liderki konkursu, Norweżki Heidi Dyhre Traaserud, która również uzyskała 93 metry. Nicole Konderla znalazła się na piątej pozycji po próbie na 88 metrów, co zapewniło jej mocną pozycję przed finałową serią.
Na dalszych miejscach uplasowały się Natalia Słowik i Pola Bełtowska, które także awansowały do finału. Słowik zajęła 16. lokatę z wynikiem 84,5 metra, a Bełtowska zakończyła serię na 20. miejscu, oddając skok na 85 metrów.
ZOBACZ WIDEO: Afera w polskiej kadrze. Trener z zawodniczką do dziś nie porozmawiali
Z niecierpliwością czekaliśmy na drugą serię, a w niej ani Anna Twardosz, ani Nicole Konderla nie oddały skoków gwarantujących im miejsce na podium. Pierwsza z wymienionych poleciała na 85,5 m, a druga uzyskała 88 m, ale ostatecznie została zdyskwalifikowana po kontroli sprzętu, co potwierdził Polski Związek Narciarski.
A jak poradziły sobie pozostałe Polki? Pola Bełtowska oddała w finale skok na 87 metra, co dało jej ostatecznie 17. miejsce, a Natalia Słowik - pofrunęła na 84,5 m i zakończyła konkurs na 19. pozycji.