Aż sześciu polskich skoczków zameldowało się w drugiej serii niedzielnego konkursu w Wiśle. To oznaczało, że przed własną publicznością zanotowali oni najlepszy występ w karierze. Choć finalnie żadnemu z naszych zawodników nie udało się wejść do czołowej "dziesiątki", ich występ można odebrać za powiew optymizmu.
Najlepszy ponownie okazała się Paweł Wąsek, który uplasował się na 11. miejscu. Tuż za nim zmagania zakończył Aleksander Zniszczoł. W top20 znalazło się jeszcze dwóch Polaków. Jakub Wolny był 18. a Dawid Kubacki 19. Punkty do PŚ wywalczyli jeszcze 25. Kamil Stoch i 26. Piotr Żyła.
Solidna postawa naszych skoczków przełożyła się na łącznie 82 punkty do klasyfikacji Pucharu Narodów. Ich dorobek wynosi obecnie 314 punktów. Polacy awansowali tym samym na 5. miejsce na tej liście, wyprzedzając Japonię. Sęk w tym, że zawodnicy z Azji mają tylko... jeden punkt straty do Biało-Czerwonych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak wygląda typowy dzień Aryny Sabalenki
Na prowadzeniu w Pucharze Narodów umocnili się Austriacy, którzy zgromadzili już aż 1621 punktów. Ich przewaga nad drugimi Niemcami, gdzie furorę nadal robi Pius Paschke, wynosi 421 punktów.
W kolejny weekend karuzela PŚ w skokach narciarskich przeniesie się do Titisee-Neustadt.
Klasyfikacja Pucharu Narodów po zawodach w Wiśle:
Miejsce | Drużyna | Punkty |
---|---|---|
1. | Austria | 1621 |
2. | Niemcy | 1200 |
3. | Norwegia | 754 |
4. | Słowenia | 364 |
5. | Polska | 314 |
6. | Japonia | 313 |
7. | Szwajcaria | 266 |
8. | Finlandia | 124 |
9. | Estonia | 86 |
10. | USA | 72 |
11. | Francja | 61 |
12. | Bułgaria | 19 |
12. | Kazachstan | 19 |
14. | Turcja |