Pomimo kilku chłodniejszych dni, aura w wielu rejonach Polski nadal jest bardziej jesienna niż zimowa. Nie inaczej wygląda sytuacja w Wiśle, gdzie termometry w ciągu dnia wskazują kilka stopni Celsjusza, a w nocy dochodzą do około zera.
To oczywiście powodowało pewne problemy dla organizatorów Pucharu Świata na skoczni narciarskiej im. Adama Małysza (HS 134). Opady deszczu uniemożliwiały naśnieżenie obiektu. Rozwiązaniem miało być przeprowadzenie zawodów na igielicie i przy wykorzystaniu torów lodowych.
Rozstrzygnięcia co do tej sprawy miały zapaść w poniedziałek. Portal WP SportoweFakty ustalił jednak wcześniej, że cały weekend Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle zostanie zorganizowany w sposób standardowy, czyli na białym puchu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Co za figura! Piękna dziennikarka poleciała na wakacje
- W niedzielę podjęliśmy ostateczną decyzję, przeprowadzamy zawody na śniegu. Mamy na to pomysł. Myślę, że 90 procent białego puchu mamy zgromadzone. Posiadamy magazyn śniegu na Kubalonce i dowieziemy go jutro. Skocznia będzie w szacie zimowej - przekazał nam Andrzej Wąsowicz, który odpowiada za organizację PŚ w Wiśle.
Prognozy na kolejne dni wskazują, że w miejscowości, która w terminie 6-8 grudnia ugości najlepszych skoczków świata, temperatura będzie sięgała kilku stopni Celsjusza. Lekko ochłodzić ma się bliżej weekendu, a wówczas w niektórych porach termometry będą wskazywać poniżej zera. Mogą także występować opady deszczu oraz deszczu ze śniegiem. Niestety na piątek oraz sobotę przewidywany jest silny wiatr.
Na szczęście pozostało jeszcze sporo czasu do pierwszej serii treningowej, dlatego należy liczyć, że pogoda będzie dużo łaskawsza, niż pokazują to aktualne prognozy.
Program zawodów Pucharu Świata w Wiśle:
Piątek, 06.12.2024
16:00 - Oficjalny trening
18:00 - Kwalifikacje
Sobota, 07.12.2024
14:00 - Seria próbna
15:05 - Konkurs indywidualny
Niedziela, 08.12.2024
13:45 - Kwalifikacje
15:15 - Konkurs indywidualny
A można zwyczajnie zrezygnować. Gdyby skur.....y wydawali swoje pieniądze
pomyśleli by dwa razy.