W niedzielę Dawid Kubacki wycofał się z ostatniego konkursu cyklu Raw Air i wrócił w trybie pilnym do Polski. Początkowo nie było dokładnie wiadomo dlaczego podjął taką decyzję.
Kolejnego dnia wszystko wytłumaczył, a informacja wstrząsnęła całą rodziną skoków narciarskich.
"Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem, że będzie walczyła" - napisał w mediach społecznościowych Kubacki.
Więcej o tym przeczytacie tutaj -->> Dramatyczne wieści. Żona Dawida Kubackiego walczy o życie
Piękne słowa skierowane do Dawida i Marty Kubackich na Twitterze skierował słoweński skoczek Ziga Jelar. "W życiu każdego nowego dnia stajemy przed wielkimi wyzwaniami" - rozpoczął 25-latek.
"Dawid i Marta, myślę, że to wasza największa bitwa do tej pory. Ale wiem, że na koniec będzie to również największe zwycięstwo. Myślę o całej rodzinie i życzę szybkiego powrotu do zdrowia" - dodał.
Jelar nie jest jedynym skoczkiem, który przekazał wsparcie Kubackim. Wiadomości przesłali też m.in. Halvor Egner Granerud, Stefan Kraft, Karl Geiger czy Noriaki Kasai.
Nasz skoczek w związku z zaistniałą sytuacją zakończył oczywiście starty w tym sezonie w Pucharze Świata w skokach narciarskich, gdzie aktualnie jest sklasyfikowany na pozycji wicelidera.
Marta Kubacka jest jego żoną od 2019 roku. Owocem ich miłości są dwie córki: Zuzanna (urodziła się 29 grudnia 2020 r.) oraz Maja (przyszła na świat 6 stycznia 2023 r.).
Wszyscy trzymamy kciuki za jej powrót do zdrowia!
Zobacz także:
Dramat Kubackich. Dopiero wtedy Granerud zrozumiał powagę sytuacji
FIS reaguje na rodzinny dramat Kubackiego