Karolina Riemen-Żerebecka uczestniczyła w czwartym ćwierćfinale. Zajęła w nim drugą lokatę, minęła linię mety minimalnie szybciej niż Heidi Zacher i zakwalifikowała się do 1/2 finału. Niemka stała na podium czterech poprzednich konkursów.
W drugim półfinale Riemen-Żerebecka była trzecia, a awans do finału A uzyskały po dwie najlepsze narciarki. 28-letnia zawodniczka wystąpiła więc w finale B. Uplasowała się w nim na trzeciej pozycji i ostatecznie sklasyfikowano ją na siódmym miejscu w konkursie. Dzień wcześniej zamknęła najlepszą dziesiątkę.
Polka po raz trzeci została sklasyfikowana w czołowej ósemce Pucharu Świata 2016/2017. 10 grudnia w Val Thorens była ósma, a 13 grudnia stanęła na drugim stopniu podium w Arosie.
Wielki finał wygrała Marielle Thompson. Mistrzyni olimpijska z 2014 roku po raz czwarty w edycji 2016/2017 zdobyła 100 punktów do klasyfikacji generalnej PŚ (dotychczas rozegrano 8 konkursów). Druga była Fanny Smith, a trzecia - Marielle Berger-Sabbatel. Tuż za podium znalazła się Sandra Naeslund, która wygrała w sobotę. Liderką "generalki" jest Thompson. Riemen-Żerebecka awansowała w punktacji łącznej z dziewiątej pozycji na siódmą.
W zmaganiach mężczyzn najlepszy okazał się Szwajcar Alex Fiva. Kolejne miejsca w finale zajęli: Brady Leman, Armin Niederer oraz Jean Frederic Chapuis.
Następne zawody odbędą się 4 i 5 lutego w Feldbergu.
Zobacz wideo. Jan Szturc: byłem zaskoczony wynikiem Piotra Żyły w TCS, to była niespodzianka
Czy Karolina Riemen-Żerebecka awansuje do półfinału w Feldbergu? 
