W tym artykule dowiesz się o:
[b]
[/b]Rozgrywający: Benjamin Toniutti (Jastrzębski Węgiel) [1] *
Francuz po sześciu sezonach zamienił Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle na Jastrzębski Węgiel i już w czwartej kolejce pokazał, że jastrzębianie z nim w składzie mogą myśleć o obronie mistrzostwa. Toniutti oprócz świetnych wystaw dorzucił również jeden punkt, a jego drużyna pokonała PGE Skrę Bełchatów 3:1.
* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie
Atakujący: Remigiusz Kapica (Cuprum Lubin) [1]
Kapica przed sezonem zamienił Indykpol AZS Olsztyn na Cuprum Lubin. 20-latek liczył na walkę o pierwszą szóstkę, ale klub mimo wcześniejszych deklaracji opuścił Ronald Jimenez i został on jedynym atakującym w zespole. Ten pokazał jednak, że trener może na niego liczyć. 16 punktów, 70 proc. skuteczność w ataku, a także bardzo kąśliwa zagrywka przyczyniły się do pierwszego zwycięstwa lubinian.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wygląda jak modelka. "Polska" krew!
Przyjmujący: Kamil Semeniuk (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) [1]
Semeniuk razem z Kaczmarkiem poprowadzili wicemistrzów kraju do domowego zwycięstwa po pięciosetowym boju z Projektem Warszawa. Reprezentant Polski oprócz 24 punktów zdobytych w ataku dołożył również cztery skuteczne bloki, a także bardzo dobrze radził sobie na przyjęciu.
Przyjmujący: Torey Defalco (Indykpol AZS Olsztyn) [2]
Drugi z rzędu bardzo dobry mecz w wykonaniu Amerykanina, który ponownie zagrał jeszcze lepsze spotkanie niż Butryn, dla którego zabrakło miejsca w podstawowym zestawieniu. Defalco zdobył dla swojej drużyny 18 punktów, zanotował 65 proc. skuteczność w ataku, a dołożył do tego również dwa bloki i aż trzy asy. Jego zespół pokonał u siebie Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0, a dosyć zaskakująco statuetkę MVP otrzymał atakujący Indykpolu AZS Olsztyn.
Środkowy: Bartłomiej Lemański (Cerrad Enea Czarni Radom) [1]
Lemański w zeszłym sezonie pomógł beniaminkowi PlusLigi, Stali Nysie w utrzymanie, a następnie wybrał się do Radomia, który w poprzednim roku był o jedno miejsce wyżej niż jego poprzedni klub. Nowy środkowy pomógł w pierwszym tegorocznym zwycięstwie 3:1 z Treflem Gdańsk. Na swoim koncie zanotował 13 punktów przy 75 proc. skuteczności w ofensywie, dołożył do tego aż cztery bloki i trzy asy serwisowe.
Środkowy: Jurij Gladyr (Jastrzębski Węgiel) [1]
Gladyr połowę wystawionych mu piłek zakończył skutecznym atakiem, ponadto dołożył po trzy asy i bloki. Ukrainiec przyczynił się do zwycięstwa mistrzów Polski, którzy pokonali PGE Skrę Bełchatów 3:1.
Libero: Jakub Popiwczak (Jastrzębski Węgiel) [2]
Trzeci już zawodnik Jastrzębskiego Węgla w drużynie marzeń 4. kolejki PlusLigi. Jeden z najlepszych libero w Polsce ponownie zagrał na wysokim poziomie w ważnym spotkaniu. Tak samo, jak na inauguracje zanotował aż 74 proc. pozytywnego przyjęcia, co pozwoliło na wyprowadzanie skutecznych ataków przez jego kolegów z zespołu.
Ławka rezerwowych: Masahiro Sekita (Cuprum Lubin), Igor Gniecki (LUK Lublin), Karol Butryn (Indykpol AZS Olsztyn), Klemen Cebulj (Asseco Resovia Rzeszów), Marcin Waliński (Cuprum Lubin), Andrzej Wrona (Projekt Warszawa), Damian Wojtaszek (Projekt Warszawa)