Dobra kolejka w wykonaniu rozgrywających. Sprawdź drużynę marzeń czwartej serii spotkań PlusLigi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Czwarta kolejka PlusLigi przyniosła sporo emocji i zaskoczeń, ponieważ nie wszystkie drużyny poradziły sobie ze statusem faworyta. Na ławce pojawiło się aż dwóch rozgrywających, których redakcja WP SportoweFakty nie zmieściła w najlepszej szóstce.

1
/ 8

[b]

Na zdjęciu: Benjamin Toniutti (wystawiający)
Na zdjęciu: Benjamin Toniutti (wystawiający)

[/b]Rozgrywający: Benjamin Toniutti (Jastrzębski Węgiel) [1] *

Francuz po sześciu sezonach zamienił Grupę Azoty ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle na Jastrzębski Węgiel i już w czwartej kolejce pokazał, że jastrzębianie z nim w składzie mogą myśleć o obronie mistrzostwa. Toniutti oprócz świetnych wystaw dorzucił również jeden punkt, a jego drużyna pokonała PGE Skrę Bełchatów 3:1.

* w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki w tym sezonie

2
/ 8
Na zdjęciu: Remigiusz Kapica (po prawo)
Na zdjęciu: Remigiusz Kapica (po prawo)

Atakujący: Remigiusz Kapica (Cuprum Lubin) [1]

Kapica przed sezonem zamienił Indykpol AZS Olsztyn na Cuprum Lubin. 20-latek liczył na walkę o pierwszą szóstkę, ale klub mimo wcześniejszych deklaracji opuścił Ronald Jimenez i został on jedynym atakującym w zespole. Ten pokazał jednak, że trener może na niego liczyć. 16 punktów, 70 proc. skuteczność w ataku, a także bardzo kąśliwa zagrywka przyczyniły się do pierwszego zwycięstwa lubinian.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wygląda jak modelka. "Polska" krew!

3
/ 8
Na zdjęciu: Kamil Semeniuk (po lewej)
Na zdjęciu: Kamil Semeniuk (po lewej)

Semeniuk razem z Kaczmarkiem poprowadzili wicemistrzów kraju do domowego zwycięstwa po pięciosetowym boju z Projektem Warszawa. Reprezentant Polski oprócz 24 punktów zdobytych w ataku dołożył również cztery skuteczne bloki, a także bardzo dobrze radził sobie na przyjęciu.

4
/ 8

Przyjmujący: Torey Defalco (Indykpol AZS Olsztyn) [2]

Drugi z rzędu bardzo dobry mecz w wykonaniu Amerykanina, który ponownie zagrał jeszcze lepsze spotkanie niż Butryn, dla którego zabrakło miejsca w podstawowym zestawieniu. Defalco zdobył dla swojej drużyny 18 punktów, zanotował 65 proc. skuteczność w ataku, a dołożył do tego również dwa bloki i aż trzy asy. Jego zespół pokonał u siebie Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0, a dosyć zaskakująco statuetkę MVP otrzymał atakujący Indykpolu AZS Olsztyn.

5
/ 8

Lemański w zeszłym sezonie pomógł beniaminkowi PlusLigi, Stali Nysie w utrzymanie, a następnie wybrał się do Radomia, który w poprzednim roku był o jedno miejsce wyżej niż jego poprzedni klub. Nowy środkowy pomógł w pierwszym tegorocznym zwycięstwie 3:1 z Treflem Gdańsk. Na swoim koncie zanotował 13 punktów przy 75 proc. skuteczności w ofensywie, dołożył do tego aż cztery bloki i trzy asy serwisowe.

6
/ 8

Gladyr połowę wystawionych mu piłek zakończył skutecznym atakiem, ponadto dołożył po trzy asy i bloki. Ukrainiec przyczynił się do zwycięstwa mistrzów Polski, którzy pokonali PGE Skrę Bełchatów 3:1.

7
/ 8
Na zdjęciu: Jakub Popiwczak (po prawej)
Na zdjęciu: Jakub Popiwczak (po prawej)

Trzeci już zawodnik Jastrzębskiego Węgla w drużynie marzeń 4. kolejki PlusLigi. Jeden z najlepszych libero w Polsce ponownie zagrał na wysokim poziomie w ważnym spotkaniu. Tak samo, jak na inauguracje zanotował aż 74 proc. pozytywnego przyjęcia, co pozwoliło na wyprowadzanie skutecznych ataków przez jego kolegów z zespołu.

8
/ 8
Na zdjęciu: Klemen Cebulj (po prawo)
Na zdjęciu: Klemen Cebulj (po prawo)
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
siatkarz-76
26.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz