W tym artykule dowiesz się o:
Przez ostatni tydzień trwało głosowanie na najlepszych siatkarzy ubiegłego sezonu. Począwszy od rozgrywającego, przez środkowych po libero, wybór dream teamu należał do was.
W większości przypadków wybór dla was był łatwy, zwycięscy zajęli pierwszą pozycję zdecydowaną liczbą głosów, lecz bywały i takie kategorie, w których walka na głosy toczyła się do ostatniego dnia. Przykładem jest pozycja środkowych czy przyjmujących.
Łącznie na przestrzeni całego tygodnia (do 2 maja 2021 roku godziny 20:00) w sześciu kategoriach oddano 13 293 głosów, a oto wyniki:
Najlepszy rozgrywający: Benjamin Toniutti (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) - 64 proc.
Pozycja rozgrywającego jest jedną z tych, gdzie niemal cała siatkarska Polska jest zgodna. Najlepszy w ubiegłych rozgrywkach był Francuz stojący na czele wicemistrzów Polski i świeżo upieczonych triumfatorów Ligi Mistrzów. Toniutti wyciągał wszystko to co najlepsze w ofensywie. Wykorzystywał dobrą dyspozycję swoich kolegów, a gdy Ci mieli gorsze chwile, doskonale to maskował.
W bloku przyzwyczaił do tego, że był chowany, a jego miejsce przy antence zajmował środkowy, jednak gdy ten mierzący 183 cm stawał na przeciw atakującego, często go zaskakiwał. Jego zbliżająca się zmiana barw klubowych będzie jedną z najbardziej bolesnych dla kędzierzyńskiej siatkówki.
Klasyfikacja końcowa: 2. Lukas Kampa (Jastrzębski Węgiel) - 18 proc. 3. Fabian Drzyzga (Asseco Resovia Rzeszów) - 8 proc. 4. Marcin Janusz (Trefl Gdańsk) - 5 proc. 5. Angel Trinidad (Verva Warszawa Orlen Paliwa) - 3 proc. 6. Grzegorz Łomacz (PGE Skra Bełchatów) - 2 proc.
Głosowanie miało miejsce TUTAJ.
Najlepszy atakujący: Łukasz Kaczmarek (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) - 43 proc.
Atakujący jest kolejnym przedstawicielem ZAKSY, którego postanowiliście wyróżnić i co warte odnotowania, decyzję podjęliście na długo przed wygranym finałem Ligi Mistrzów.
Łącznie zdobył 429 punktów w ligowych rozgrywkach, a najwięcej wsparcia dawał w decydujących fazach setów. W nerwowych meczach, gdy ZAKSA doprowadzała kibiców do czerwoności, jemu nie drżała ręka. Choć wydawało się, że as serwisowy na miarę półfinału Ligi Mistrzów z Cucine Lube Civitanova będzie tym, które najbardziej zapadnie w pamięć z jego tegorocznych zagrań, ten ponownie to zrobił! Zaserwował asa kończącego batalię o europejski tron i po 42 latach polski klub stanął na czele siatkarskiej Champions League.
Obecnie trudno sobie wyobrazić polską siatkówkę bez niego, a przecież jeszcze nie tak dawno jego kariera była zagrożona przez problemy zdrowotne.
Klasyfikacja końcowa: 2. Karol Butryn (Asseco Resovia Rzeszów) - 19 proc. 3. Jakub Bucki (Jastrzębski Węgiel) - 14 proc. 4. Dusan Petković (PGE Skra Bełchatów) - 10 proc. 5. Bartłomiej Bołądź (MKS Ślepsk Suwałki), Mohammed Al Hachdadi (Jastrzębski Węgiel), Mariusz Wlazły (Trefl Gdańsk) - 4 proc. 8. Mateusz Malinowski (Aluron CMC Warta Zawiercie), Michał Superlak (Verva Warszawa Orlen Paliwa) - 1 proc.
Głosowanie miało miejsce TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO: Marlena Kowalewska: Jestem z nas bardzo dumna
Najlepszy środkowy: Jurij Gladyr (Jastrzębski Węgiel) - 29 proc.
- Kiedy grasz o złoty medal PlusLigi, nie możesz wyglądać jak mięczak, iść jak baran na rzeź. Nie akceptuję tego - mówił w trakcie tegorocznych finałów Jurij Gladyr. To właśnie z kapitańskiej postawy Ukrainiec zostanie najbardziej zapamiętany w ubiegłym sezonie. Był spoiwem dla mistrzów Polski, motywatorem gdy była taka potrzeba.
Poza wartością dodaną jaką stanowił pod kątem mentalnym, trzymał także zespół sportowo. Blokował, atakował, a w zagrywce sprawiał, że rywalom miękły nogi w defensywie. Zaserwował 59 asów i zajął pierwsze miejsce w rankingu najlepiej zagrywających. Łącznie zdobył 310 punktów na przestrzeni całego sezonu.
Najlepszy drugi środkowy: Jakub Kochanowski (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) - 28 proc.
Młody środkowy po gorszym sezonie w PGE Skrze przeszedł do Grupy Azoty ZAKSA, gdzie o wiele lepiej odnalazł się sportowo. Zaliczył świetny rok na krajowym podwórku, jak również międzynarodowym, a jego możliwości mogliśmy oglądać na wszystkich szczeblach Ligi Mistrzów. Świetną dynamikę w ofensywie, doskonale uzupełnia blokiem, czytając intencje rozgrywających o czym świadczy 80 bloków w sezonie przez co zajął drugie miejsce w rankingu najlepszych. Łącznie zdobył aż 276 punktów.
Mimo młodego wieku ma na swoim koncie niemal wszystkie trofea o jakich marzy nie jeden ligowy gracz. Brakuje mu tylko mistrzostwa Polski, obecne rozgrywki zakończył ze srebrem, ale i złotem Ligi Mistrzów.
Klasyfikacja końcowa:
3. Piotr Nowakowski (Verva Warszawa Orlen Paliwa) - 17 proc. 4. Timo Tammemaa (Asseco Resovia Rzeszów) - 16 proc. 5. Mateusz Bieniek (PGE Skra Bełchatów) - 6 proc. 6. Pablo Crer (Trefl Gdańsk), Andrzej Wrona (Verva Warszawa Orlen Paliwa), Flavio Gualberto (Aluron CMC Warta Zawiercie) - 1 proc.
Głosowanie miało miejsce TUTAJ.
Najlepszy przyjmujący: Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel) - 35 proc.
Rywalizacja na pozycji przyjmującego była najbardziej zacięta ze wszystkich, a prowadzenie na zmianę przejmowało dwóch zawodników. Ostatecznie jako najlepszego wybraliście 23-latka, który poprowadził Jastrzębski Węgiel do drugiego w historii klubu złota.
Dla Fornala ostatni sezon był wyjątkowo trudny. Dość długie przerwy spowodowane kontuzją, czy też koronawirusem w zespole sprawiły, że jego dyspozycja mocno falowała. Choć był już moment, że stracił nawet miejsce w szóstce, zdołał je odzyskać. Nie zawiódł zaufania Gardiniego. Na przestrzeni całego sezonu prezentował przyjęcie średnio 50,66 proc. w meczu i zdobył 264 "oczka".
Najlepszy drugi przyjmujący: Kamil Semeniuk (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) - 34 proc.
Chwilowa gorsza postawa w finałach nie zmieniła "łatki" najlepszego ubiegłych rozgrywek. Kamil Semeniuk zaliczył świetny rok, imponował skutecznością i stabilnością dyspozycji ,co zostało dostrzeżone również przez was.
Stanowiąc filar kędzierzyńskiego kolektywu, zdobył Puchar i Superpuchar Polski, wicemistrzostwo i to co jeszcze przez długi czas będzie się wydawało pięknym snem: złoto Ligi Mistrzów. W PlusLidze zdobył 464 punkty i skończył z 50 proc. przyjęcia. Człowiek orkiestra, za którego wiele klubów po tym sezonie sporo by oddało aby mieć go w swoich szeregach.
Klasyfikacja końcowa:
3. Rafał Szymura (Jastrzębski Węgiel) - 10 proc. 4. Klemen Cebulj (Asseco Resovia Rzeszów) - 6 proc. 5. Aleksander Śliwka (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn Koźle), Bartosz Kwolek (Verva Warszawa Orlen Paliwa) - 5 proc. 7. Yacine Louati (Jastrzębski Węgiel) - 3 proc. 8. Bartłomiej Lipiński (Trefl Gdańsk), Taylor Sander (PGE Skra Bełchatów) - 1 proc.
Głosowanie miało miejsce TUTAJ.
Najlepszy libero: Jakub Popiwczak (Jastrzębski Węgiel) - 67 proc.
Po 9 latach gry w barwach Jastrzębskiego Węgla 25-letni libero został doceniony przez czytelników. Otrzymując dwukrotnie większą liczbę głosów od reprezentacyjnego libero Pawła Zatorskiego, pewnie zameldował się na fotelu lidera i zostawił daleko w tyle konkurencję.
Rozegrał świetny sezon i był najstabilniejszym zawodnikiem w złotej drużynie. Prezentował bardzo dobre przyjęcie i co więcej został najwyżej sklasyfikowanym przyjmującym ze wszystkich libero (59,53 proc. poprawności). Stanowił filar jastrzębskiej defensywy.
Klasyfikacja końcowa:
2. Paweł Zatorski (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn Koźle) - 28 proc. 3. Damian Wojtaszek (Verva Warszawa Orlen Paliwa), Michał Potera (Asseco Resovia Rzeszów) - 2 proc. 5. Kacper Piechocki (PGE Skra Bełchatów) - 1 proc. 6. Maciej Olenderek (Trefl Gdańsk) - 0 proc.
Głosowanie miało miejsce TUTAJ.
Najlepszy trener: Nikola Grbić (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) - 73 proc.
Żadna z kategorii nie została tak zdominowana przez jedną osobę, jak pozycja trenera. Aż 73 proc. głosujących za najlepszego szkoleniowca wybrało Nikolę Grbicia, Serba, który poukładał kędzierzyński kolektyw na miarę najlepszej drużyny w Europie.
Mimo w dalszym ciągu krótkiej kariery trenerskiej, w Polsce przez dwa sezony zdobył wszystko, a w sobotę spełniło się jego marzenie. Wraz z ZAKSĄ zdobył złoto Ligi Mistrzów. Nie było rywala, którego nie zdołałby rozpisać i ustawić odpowiedniej strategii.
Klasyfikacja końcowa:
2. Andrea Gardini (Jastrzębski Węgiel), Alberto Giuliani (Asseco Resovia Rzeszów), Michał winiarski (Trefl Gdańsk) - 8 proc. 5. Andrea Anastasi (Verva Warszawa Orlen Paliwa) - 3 proc. 6. Michał Gogol (PGE Skra) - 0 proc.
Głosowanie miało miejsce TUTAJ.