Faworytem starcia w Bełchatowie była miejscowa PGE Skra, która walczy o jak najlepszą pozycję w rundzie zasadniczej, aby w ćwierćfinale trafić na możliwie najłatwiejszego rywala. Inna sytuacja panuje w obozie Cuprum Lubin, który z jednej strony wciąż musi uważać na drużyny walczące o ligowy byt, ale z drugiej ma szansę na wywalczenie ósmej lokaty premiowanej grą w kolejnej fazie PlusLigi.
Po wyrównanym początku pierwszą większą przewagę zbudowali goście, którzy po ataku Wojciecha Ferensa uciekli na trzy punkty. Już w połowie seta PGE Skra Bełchatów dogoniła rywali i objęła prowadzenie po asie serwisowym Aleksandara Atanasijevicia. Końcówka należała jednak do gospodarzy, od stanu 21:21 Cuprum Lubin skończył tylko jedną akcję i tym samym przegrał premierową odsłonę.
Obraz gry w drugiej partii był podobny do tego z pierwszej, dopiero po asie serwisowym Karola Kłosa gospodarze odskoczyli (15:12). Po wejściu na boisko Grzegorza Boćka i Przemysława Stępnia lubinianie zdołali doprowadzić do remisu (18:18). Po wyrównanej końcówce dwie najważniejsze akcje skończył Ferens i seta na swoje konto zapisali podopieczni Pawła Ruska.
Trzecia odsłona od początku układała się pod dyktando bełchatowian i szkoleniowiec Cuprum Lubin szybko sięgnął po identyczne zmiany, które wcześniej dały efekt. Tym razem gospodarze nie dali się zaskoczyć wprowadzonym zawodnikom, ale przy wyniku 21:14 PGE Skra utknęła w ustawieniu. Lubinianie zmniejszyli stratę do dwóch punktów, jednak tej granicy nie byli w stanie przebić. Mateusz Bieniek ze środka zakończył seta i miejscowi powrócili do prowadzenia w meczu.
Ponownie lepiej partię rozpoczęli gospodarze, ale szybko właściwy rytm złapali podopieczni Pawła Ruska. Po równej grze obu stron końcówka po raz kolejny należała do bełchatowian. Świetną zmianą przy wyniku 23:20 popisał się Slobodan Kovac, który wpuścił na zagrywkę Mikołaja Sawickiego. Polak zainkasował dwa asy z rzędu, które zakończyły spotkanie w Hali "Energia".
PGE Skra Bełchatów - Cuprum Lubin 3:1 (25:22, 23:25, 25:22, 25:20)
PGE Skra: Bieniek, Atanasijević, Kooy, Kłos, Łomacz, Ebadipour, Piechocki (libero) oraz Sawicki, Taht
Cuprum: Ferens, Pietraszko, Kapica, Maruszczyk, Gunia, Sekita, Sas (libero) oraz Waliński, Stępień, Gierżot, Bociek, Szymura (libero)
MVP: Mateusz Bieniek (PGE Skra Bełchatów)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 65 | 26 | 22 | 4 | 72:22 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 65 | 26 | 22 | 4 | 70:25 |
3 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 60 | 26 | 21 | 5 | 72:37 |
4 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 47 | 26 | 17 | 9 | 56:45 |
5 | Asseco Resovia Rzeszów | 45 | 26 | 14 | 12 | 55:44 |
6 | Indykpol AZS Olsztyn | 41 | 26 | 14 | 12 | 51:45 |
7 | Trefl Gdańsk | 36 | 26 | 12 | 14 | 48:49 |
8 | GKS Katowice | 36 | 26 | 12 | 14 | 49:54 |
9 | Projekt Warszawa | 36 | 26 | 12 | 14 | 47:55 |
10 | KGHM Cuprum Lubin | 26 | 26 | 8 | 18 | 42:63 |
11 | Bogdanka LUK Lublin | 24 | 26 | 8 | 18 | 36:62 |
12 | Ślepsk Malow Suwałki | 24 | 26 | 7 | 19 | 34:63 |
13 | Enea Czarni Radom | 21 | 26 | 7 | 19 | 29:65 |
14 | PSG Stal Nysa | 20 | 26 | 6 | 20 | 34:66 |
Przeczytaj także:
Niespodzianki nie było. Szybkie spotkanie w Jastrzębiu-Zdroju
Akt oskarżenia wobec byłej prezes Chemika Police. Pieniądze poszły na kampanię
ZOBACZ WIDEO: Kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Listkiewicz zdradza swoje typy