Vital Heynen we wrześniu zakończył pracę z reprezentacją Polski. Wraz z Biało-Czerwonymi zdobył m.in. mistrzostwo świata w 2018 roku. Priorytetem były jednak igrzyska olimpijskie w Tokio, które okazały się być totalną klapą. Dodatkowo kadra pod wodzą Belga zdobyła "tylko" brązowy medal na europejskim czempionacie.
To zaważyło o jego przyszłości. Mimo wszystko, Heynen cały czas jest w branży. Ostatnio mocno zaskoczył kibiców, kiedy ci usłyszeli jego głos podczas Klubowych Mistrzostw Świata rozgrywanych w brazylijskim Betim.
Belgijski szkoleniowiec skomentował półfinałowy mecz na oficjalnym kanale Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) - Volleyball World - pomiędzy włoskimi ekipami - Cucine Lube Civitanova i Itas Trentino. A tamtejsze rejony są mu przecież dobrze znane, bo przez ponad dwa lata pracował w Sir Sicoma Monini Perugia.
Klub zakończył z nim współpracę w połowie kwietnia tego roku. - Jestem pełen energii. Jeśli Perugia jej nie potrzebuje, przekażę ją reprezentacji Polski - mówił wtedy Vital Heynen w wywiadzie dla portalu sport.pl.
Ostatecznie spotkanie półfinałowe, które komentował, wygrało Cucine Lube Civitanova. Zespół Gianlorenzo Blenginiego w finale zmierzy się z Sada Cruzeiro. Początek spotkania w nocy z soboty na niedzielę o godz. 00:30 polskiego czasu.
ICYDK:@vitalheynen is one of the commentators with @Claytonvolley .#ClubWorldChamps #volleyball https://t.co/qFkAWLnwGN pic.twitter.com/cwiy0EV1ag
— Volleyball World (@volleyballworld) December 10, 2021
Zobacz też:
Zamurowani przez mistrzów Polski. Ten element zrobił różnicę
Polska bez turnieju Ligi Narodów 2022? Jeszcze nie wszystko stracone!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające sceny. Nagranie polubiło już ponad milion osób!