Niedawny medalista mistrzostw świata nowym trenerem klubu PlusLigi

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Daniel Pliński
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: Daniel Pliński

Nowym szkoleniowcem Stali Nysa został Daniel Pliński - były reprezentant Polski, a ostatnio selekcjoner polskich brązowych medalistów mistrzostw świata juniorów. Zastąpi Krzysztofa Stelmacha, który 7 listopada podał się do dymisji.

W tym artykule dowiesz się o:

7 listopada po porażce 1:3 ze Ślepskiem Malow Suwałki Stal Nysa poinformowała o dymisji trenera Krzysztofa Stelmacha. - Jest mi bardzo przykro, że sytuacja w klubie zmusza nas do takiego kroku. Jesteśmy pełni uznania dla pracy trenera Stelmacha i jego zaangażowania, którymi wykazał się w trakcie pracy dla naszego klubu - powiedział prezes Robert Prygiel, cytowany na profilach portali społecznościowych Stali Nysa.

Dzień później nyski zespół ogłosił oficjalnie nazwisko nowego szkoleniowca. Będzie nim Daniel Pliński, który dotąd nie posiadał doświadczenia w prowadzeniu zespołu na poziomie PlusLigi. Karierę siatkarską zakończył w 2018 roku, rozegrał 142 mecze w reprezentacji Polski. Oprócz wielu medali w siatkówce klubowej może pochwalić się srebrem z mistrzostw świata w 2006 roku i złotym medalem z mistrzostw Europy trzy lata później.

Doświadczenie w roli szkoleniowca zaczął zbierać w 2019 roku, był wtedy asystentem Pawła Woickiego podczas uniwersjady. W styczniu tego roku został trenerem drugoligowego zespołu Stalpro Błyskawica Szczecin. Ostatnio był selekcjonerem reprezentacji Polski juniorów, z którą 3 października wywalczył brązowy medal mistrzostw świata. Po imprezie jego kontrakt wygasł.

Debiutem Plińskiego będzie mecz z Projektem Warszawa 10 listopada. Dotąd Stal Nysa przegrała wszystkie sześć spotkań w PlusLidze.

Czytaj również:
Rozpędzony zespół Malwiny Smarzek nadal niepokonany. Polka rządzi i dzieli na parkiecie
Czy ścisk w tabeli będzie jeszcze większy? Zapowiadają się świetne pojedynki

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Owczarz zaserwowała psu tort. Jaki? Dobrze się przypatrz

Źródło artykułu: