Wyrównana batalia w Zawierciu. O zwycięstwie zadecydował tie-break

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Aluron CMC Warta Zawiercie
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: Aluron CMC Warta Zawiercie
zdjęcie autora artykułu

W meczu inaugurującym piątą serię spotkań PlusLigi Aluron CMC Warta Zawiercie pokonała po wyrównanej batalii Cuprum Lubin 3:2. Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został Facundo Conte, który na boisku pojawił się dopiero w drugim secie.

Przed spotkaniem bukmacherzy nie mieli wątpliwości, że faworytem starcia będzie Aluron CMC Warta Zawiercie. Gospodarze mimo słabego występu w Olsztynie przed własną publicznością wygrali dotychczas wszystkie potyczki. Goście w poprzedniej kolejce zanotowali pierwsze w tym sezonie zwycięstwo, ale do Zawiercia przyjechali bez swojego podstawowego rozgrywającego, Masahiro Sekity.

Początek pierwszej partii był wyrównany, obie strony popełniały sporo błędów w polu serwisowym, ale pierwsi do głosu doszli gospodarze, którzy po asie Urosa Kovacevicia prowadzili trzema punktami, przez co o pierwszy czas w spotkaniu poprosił trener Cuprum Lubin. Dwie świetne zagrywki w wykonaniu Miłosza Zniszczoła zmusiły Pawła Ruska do ponownej przerwy. Zawiercianie nie dali się wybić z rytmu, świetnym atakiem z prawego skrzydła seta zakończył bardzo skuteczny w pierwszej odsłonie meczu Dawid Konarski, Aluron CMC Warta zwyciężyła 25:20.

Lepiej drugiego seta rozpoczęli goście, którzy po asie Marcina Walińskiego prowadzili 5:2. Dobra skuteczność w ataku Kovacevicia i Konarskiego pozwoliła zawiercianom na doprowadzenie do remisu. Po skutecznej akcji punkt na swoje konto zapisał Wojciech Ferens, a lubinianie wrócili do trzypunktowej przewagi. O przerwę poprosił szkoleniowiec gospodarzy. Po niej trzy punkty z rzędu zdobył wyżej wspomniany Serb i na tablicy świetlnej ponownie pojawiło się wyrównanie. Zespół z Lubina odjechał w końcówce i to po ich stronie pojawiły się trzy piłki setowe, które obroniła drużyna z Zawiercia. Gra na przewagi nie potrwała długo, bowiem dwa "oczka" z rzędu zdobył Cuprum, który wyrównał stan meczu wygrywając 26:24.

Ponownie lepiej trzecią odsłonę zaczęli zawodnicy z Lubina, którzy po błędzie w ustawieniu Konarskiego wyszli na prowadzenie 4:1. Szybko o czas zmuszony był poprosić trener gospodarzy. Napędzeni goście wyglądali zdecydowanie lepiej po wygranym secie i uciekli na siedem punktów przewagi. Ponownie o przerwę poprosił Igor Kolaković po kolejnym skutecznym ataku Walińskiego. Lubinianie kontynuowali skuteczną grę, Remigiusz Kapica wykorzystał drugą piłkę setową i zakończył zdominowaną przez jego zespół partię wynikiem 25:17. Siatkarze Cuprum w całym meczu prowadzili już 2:1.

Gospodarze lepiej weszli w najważniejszą dla nich partię w tym spotkaniu, wychodząc na prowadzenie 8:4 po skutecznym ataku Kovacevicia, który zmusił trenera gości do przerwania gry. Zawiercianie przez długi czas utrzymywali przewagę, ale w końcu do głosu doszli lubinianie, którzy po skutecznym bloku Pawła Pietraszko zmniejszyli stratę do dwóch "oczek", przez co szkoleniowiec Aluronu poprosił o czas. Zawodnicy z Zawiercia kontrolowali przebieg seta, którego zakończył wyżej wspomniany Serb. Wynik 25:22 w czwartej odsłonie meczu spowodował, że kibice musieli poczekać na ostatecznie rozstrzygnięcie.

Napędzeni zawiercianie po asie serwisowym Zniszczoła i skutecznym ataku z lewego skrzydła Facundo Conte rozpoczęli ostatnią partię od prowadzenia 3:0, szybko reagował trener gości prosząc o czas. Przed zmianą stron gospodarze utrzymywali trzypunktową przewagę. Ferens zaserwował piłkę w aut, dzięki czemu zespół z Zawiercia miał cztery szanse na zakończenie spotkania. Mecz kiwką zakończył wcześniej wspomniany Argentyńczyk. Aluron wygrał w ostatnim secie 15:11, a całe spotkanie 3:2.

Najlepszym zawodnikiem meczu wybrany został Facundo Conte, który spotkanie rozpoczął na ławce rezerwowych. Gdyby nie jego wejście, goście mogliby wywieźć z Zawiercia więcej niż jeden punkt. Aluron CMC Warta Zawiercie - Cuprum Lubin 3:2 (25:20, 24:26, 17:25, 25:22, 15:11)

Aluron: Konarski, Zniszczoł, Cavanna, Orczyk, Niemiec, Cavanna, Kovacević, Żurek (libero) oraz Malinowski, Tavares Rodriguez, Conte, Depowski

Cuprum: Waliński, Pietraszko, Kapica, Ferens, Gunla, Stępień, Sas (libero) oraz Szymura, Maruszczyk

MVP: Facundo Conte

[b]

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 652622472:22
2 Jastrzębski Węgiel 652622470:25
3 PGE GiEK Skra Bełchatów 602621572:37
4 Aluron CMC Warta Zawiercie 472617956:45
5 Asseco Resovia Rzeszów 4526141255:44
6 Indykpol AZS Olsztyn 4126141251:45
7 Trefl Gdańsk 3626121448:49
8 GKS Katowice 3626121449:54
9 Projekt Warszawa 3626121447:55
10 KGHM Cuprum Lubin 262681842:63
11 Bogdanka LUK Lublin 242681836:62
12 Ślepsk Malow Suwałki 242671934:63
13 Enea Czarni Radom 212671929:65
14 PSG Stal Nysa 202662034:66

Przeczytaj także:[/b]

Zespół Polaka wygrywa seryjnie. Odgrywa w nim ważną rolę Jaka przyszłość Wilfredo Leona? Wiadomo, kiedy podejmie decyzję

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami

Źródło artykułu: