ME siatkarzy 2021. Rywal z siatkarskich peryferiów. To będzie formalność?

Materiały prasowe / CEV / Na zdjeciu: reprezentacja Grecji
Materiały prasowe / CEV / Na zdjeciu: reprezentacja Grecji

Po wygraniu siatkarskiego thrillera z reprezentacją Serbii, podopieczni Vitala Heynena w niedzielę zmierzą się z drużyną z europejskiej "drugiej półki". Czy Belg zdecyduje się oszczędzić siły naszych liderów? Co wiemy o kadrze Grecji?

Polacy po dwóch meczach mają na koncie 5 punktów. Na przeciwnym krańcu tabeli grupy A znajdują się Grecy, którzy po tie-breaku ulegli reprezentacji Ukrainy, by dzień później zebrać lekcje siatkówki od Belgów. Hellenowie to siatkarski outsider, 35. drużyna światowego rankingu. Aby przypomnieć największy sukces Greków na europejskiej arenie musimy cofnąć się aż do 1987 roku, kiedy to stanęli oni na najniższym stopniu podium.

To nie jest jednak tak, że podopieczni Dimitriosa Andreopoulosa nie mają swoich silnych punktów. Jednym z nich jest atakujący Olympiacosu Pireaeus, Georgios Papalexiou. W obu dotychczasowych meczach przyzwoite zmiany dał też jego klubowy kolega, Nikos Zoupani. Z niezłej strony pokazał się także Athanasios Protopsaltis, którego polscy kibice mogą kojarzyć z występów w Cerradzie Enei Czarnych Radom w sezonie 2019/2020. Obecnie wrócił on do gry w rodzimej lidze i reprezentuje barwy Panathinaikosu Ateny. Był on najlepiej punktującym siatkarzem w spotkaniu z reprezentacją Ukrainy i zainkasował 23 oczka.

Przeglądając skład reprezentacji Grecji natrafimy na kilku siatkarzy występujących poza granicami swojego kraju. Znajdziemy tutaj zawodników ligi szwajcarskiej, niemieckiej czy cypryjskiej. Nie zmienia to jednak faktu, że trudno wyobrazić sobie, że Biało-Czerwoni będą mieli jakiekolwiek kłopoty z zainkasowaniem kompletu punktów. Oby tylko obyło się to jak najmniejszym nakładem sił.

Zobacz również:
ME siatkarek 2021. Serbki zdetronizowane! Italia uciszyła kibiców w Belgradzie
To najgroźniejsi rywale Polaków na mistrzostwach Europy? "Widać w nich olbrzymią determinację"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!

Komentarze (0)