Od kilku tygodni Grzegorz Kosok trenował z Cerradem Eneą Czarnymi Radom, przed tygodniem wziął udział w wygranym przez tę drużynę 4:0 sparingu z Lechią Tomaszów Mazowiecki. - W przyszłym tygodniu będziemy wiedzieć, czy do nas dołączy - mówił wówczas Jakub Bednaruk, trener Wojskowych.
Teraz jest już jasne, że doświadczony środkowy nie będzie zawodnikiem zespołu PlusLigi. 35-latek postanowił bowiem zakończyć karierę. - Po długiej walce z kontuzją muszę pochylić głowę i z pokorą przyjąć to na klatę, ale patrząc na te wszystkie lata z wielkim uśmiechem na ustach - napisał pod zdjęciem zamieszczonym na instagramowym profilu. W ostatnim czasie Kosok zmagał się z problemami z barkiem.
Najważniejszymi sukcesami byłego już siatkarza są: złoty medal Ligi Światowej z 2012 roku z reprezentacją Polski, wywalczony pod wodzą Andrei Anastasiego, brązowy krążek tych rozgrywek, zdobyty rok wcześniej, a także dwukrotne mistrzostwo Polski z Asseco Resovią Rzeszów (2012, 2013) oraz triumf z ostatnich zmagań z Jastrzębskim Węglem. Ponadto był srebrnym oraz czterokrotnie brązowym medalistą PlusLigi.
Kosok bronił również barw takich klubów, jak Płomień Sosnowiec, Jadar Radom czy Łuczniczka Bydgoszcz. W trakcie piętnastu sezonów w ekstraklasie rozegrał 386 meczów, w których zdobył 2294 punkty.
Czytaj także:
>> ME siatkarzy. Biało-Czerwoni wkraczają do akcji. Sprawdź plan gier na czwartek
>> Jest o co walczyć. Wyniki mistrzostw Europy ważne w kontekście walki o igrzyska olimpijskie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)