Na kilka tygodni przed startem igrzysk olimpijskich, reprezentacja Rosji doznała sporego osłabienia. Kilka dni po zakończeniu rywalizacji w Lidze Narodów, gwiazda Sbornej, Tatiana Koszeliewa, poinformowała o zakończeniu przygody z kadrą.
- Przez całą moją karierę czułam niesamowite wsparcie fanów i zawsze wiedziałem, że mogę być z wami szczera. Dlatego szczerze chcę opowiedzieć o ważnej i trudnej decyzji, jaką podjęłam. Nie jadę na olimpiadę i kończę karierę w reprezentacji Rosji - poinformowała doświadczona przyjmująca na swoim instagramowym profilu.
- Igrzyska w Tokio były moim marzeniem i inspiracją. Po kontuzjach dochodziłam do siebie, myśląc o igrzyskach i nie zważałam na jakiekolwiek trudności, aby tylko spełnić to marzenie. Dzisiaj, słuchając siebie i swojego serca, zdaję sobie jednak sprawę z tego, że muszę przestać. Po raz pierwszy w życiu wybieram siebie, komfort i spokój. Żegnam się z zespołem, który szaleńczo kocham i któremu oddałam duszę - przyznała 32-latka.
ZOBACZ WIDEO: Droga do Tokio: Małachowski i Włodarczyk
- Zapytacie pewnie o powody tej decyzji. Od razu odpowiem: ze zdrowiem wszystko w porządku, nie zostałam wyrzucona z kadry, nie boję się konkurencji, nie jestem w ciąży i nikogo nie zdradziłam… po prostu tak czuję i ufam sobie. Uwierzcie mi, decyzja nie była dla mnie łatwa, ale była konieczna. Żegnaj moja ulubiona drużyno - napisała na zakończenie Tatiana Koszeliewa.
Doświadczona przyjmująca z reprezentacją Rosji seniorek wywalczyła złoty medal mistrzostw świata 2010 oraz dwa tytuły mistrzyń Europy (2013 i 2015). Dorobek drużynowy dopełniają srebro i brąz cyklu Grand Prix (2009 i 2014) oraz brąz mistrzostw Europy z 2007 roku.
Tatiana Koszeliewa na swoim koncie ma również szereg wyróżnień indywidualnych. Wśród nich statuetki dla najlepszej przyjmującej i MVP ME 2015, najlepszej przyjmującej Pucharu Świata 2015, MVP mistrzostw Europy 2013 oraz najlepszej atakującej mistrzostw świata 2010.
Na igrzyskach olimpijskich Rosjanki zagrają w grupie B razem z Chinami, USA, Włochami, Argentyną i Turcją.
Czytaj także:
To oni zachwycili w Lidze Narodów. Zobacz drużynę marzeń według WP SportoweFakty
Liga Narodów. Polscy siatkarze wrócili do kraju. "Cieszymy się, że jest to za nami"