Powiększyła się lista siatkarzy, którzy w przyszłym sezonie nie będą reprezentować barw Trefla Gdańsk - do Rubena Schotta i Bartosza Filipiaka dołączyli: Paweł Halaba oraz Szymon Jakubiszak - informację oficjalnie przekazał klub z Trójmiasta. Karierę zakończył Wojciech Grzyb, więc trener Michał Winiarski w ostatnim czasie stracił pięciu ważnych zawodników. Niebawem zaprezentowane powinny zostać nowe twarze.
Paweł Halaba spędził nad morzem tylko jeden sezon. Polski przyjmujący wrócił do PlusLigi po dwóch latach w ligach zagranicznych i zaznaczył swoją obecność w spektakularny sposób. Od razu wskoczył do składu i złapał doskonałą formę. W wielkim stopniu przyczynił się do wywalczonego przez gdańszczan piątego miejsca. 24-latek urodzony w Płocku znalazł się na celowniku innych klubów, ale przystał na propozycję Aluronu Virtu CMC i będzie kontynuował karierę w Zawierciu. Tylko chwila godziny dzielą nas od potwierdzenia transferu.
- Bardzo dziękujemy Pawłowi za miniony sezon, jego grę i zaangażowanie. Nie sposób nie wspomnieć też o jego bardzo pozytywnym nastawieniu, którym podbił serca gdańskich kibiców. Bardzo się cieszę, że Paweł po powrocie do polskiej ligi zaprezentował się ze świetnej strony, czyniąc postęp pod skrzydłami trenera Michała Winiarskiego. Trzymam kciuki za jego dalszą karierę - powiedział prezes Dariusz Gadomski.
Szymon Jakubiszak z kolei przegrywał walkę o miejsce w podstawowym składzie. Młody siatkarz najczęściej rozpoczynał spotkania w kwadracie dla rezerwowych. Wychowanka Trefla łączy się przede wszystkim z Cuprum Lubin, gdzie miałby większą szansę na regularne występy. W młodym wieku nie można siedzieć na ławce. Zmiana klubu może wyjść mu na dobre.
- Bardzo dziękujemy Szymonowi za lata gry w Treflu. To nasz wychowanek, przeszedł przez wszystkie szczeble szkolenia pod skrzydłami naszych trenerów młodzieżowych, a następnie został włączony do pierwszej drużyny, z roku na rok dostając coraz więcej szans na grę. Myślę, że zmiana klubu może dać Szymonowi dodatkowy impuls do rozwoju i być ważnym momentem w jego karierze. Trzymamy kciuki za jego kolejne kroki i będziemy bacznie śledzić jego progres - dodał sternik gdańszczan.
Zobacz także: Oficjalnie: Trefl przedłużył kontrakt ze swoim podstawowym środkowym. Pablo Crer na dłużej w Gdańsku
Zobacz także: PlusLiga. Transfery. Oficjalnie: Bartosz Filipiak odchodzi z Trefla Gdańsk. Czas na PGE Skrę Bełchatów
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Mistrz olimpijski jest strażakiem. Zbigniew Bródka opowiedział o pracy w czasach zarazy