Siatkówka. Kwalifikacje olimpijskie Tokio 2020. Ile zespołów awansuje? (zasady)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski
WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki reprezentacji Polski
zdjęcie autora artykułu

We wtorek w Apeldoorn rozpocznie się europejski turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich. O awans walczyć będą reprezentantki Polski w siatkówce.

Turniej kwalifikacyjny w Apeldoorn rozpocznie starcie reprezentacji Niemiec z Turcją. Obie drużyny rywalizują w grupie B, w której są także Chorwatki oraz Belgijki. W grupie A oprócz reprezentacji Polski kobiet znalazły się też drużyny Azerbejdżanu, Niderlandów oraz Bułgarii.

Z każdej grupy do półfinałów awansują po dwie drużyny. Ekipy z grupy A będą w nich rywalizować z zespołami z grupy B. Ich zwycięzcy zagrają w finale, którego triumfator zapewni sobie grę w igrzyskach olimpijskich w Tokio. To ostatnia szansa na wywalczenie kwalifikacji na najważniejszą imprezę czterolecia.

Pewne udziału w igrzyskach olimpijskich w Tokio są już Japonia (gospodarz), Serbia, Chiny, USA, Brazylia, Rosja oraz Włochy (zwycięzcy turniejów interkontynentalnych). O pozostałe pięć miejsc drużyny walczą w kontynentalnych turniejach eliminacyjnych.

Terminarz turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Tokio: 07.01.20 (wtorek) 13:00 Niemcy - Turcja 16:00 Polska - Bułgaria 19:30 Azerbejdżan - Niderlandy

08.01.20 (środa) 13:00 Chorwacja - Turcja 16:00 Belgia - Niemcy 19:30 Bułgaria - Niderlandy

09.01.20 (czwartek) 13:00 Belgia - Chorwacja 16:00 Bułgaria - Azerbejdżan 19:30 Niderlandy - Polska 10.01.20 (piątek) 13:00 Niemcy - Chorwacja 16:00 Turcja - Belgia 19:30 Polska - Azerbejdżan 11.01.20 (sobota) 17:15 półfinał 1 20:45 półfinał 2

12.01.20 (niedziela) 17:30 finał

Zobacz także: Kwalifikacje olimpijskie. Dominika Pawlik: Tokio albo zmiany (felieton) Kwalifikacje olimpijskie Tokio 2020. Niemiecki walec jedzie dalej. Belgowie za burtą. Dramat Grozera

ZOBACZ WIDEO Marcin Lewandowski: Sezon był idealny, ale oby najlepszy przede mną

 

Źródło artykułu: