Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Tak wyglądają zasady eliminacji. Któryś z europejskich gigantów nie zagra na IO

Newspix / JAKUB PIASECKI / CYFRASPORT / Na zdjęciu: Reprezentacja Polski
Newspix / JAKUB PIASECKI / CYFRASPORT / Na zdjęciu: Reprezentacja Polski

Choć zmieniły się zasady kwalifikacji na igrzyska olimpijskie, nadal droga do Tokio 2020 jest bardzo trudna. Miejsc jest zaledwie 12, co oznacza, że nie wszystkie najlepsze europejskie ekipy zagrają w stolicy Japonii.

W tym artykule dowiesz się o:

Grupy, w jakich rywalizują siatkarze o igrzyska olimpijskie zostały stworzone na podstawie rankingu FIVB, do którego liczyły się wyniki osiągnięte w ostatnich igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata oraz kwalifikacjach do mistrzostw świata, a także lokata zajęta w ostatnim Pucharze Świata i Lidze Światowej w 2017 roku.

24 najwyżej sklasyfikowane zespoły, z wyjątkiem Japonii (gospodarza igrzysk olimpijskich, który ma zapewniony udział), zostały podzielone na sześć grup po cztery zespoły, zgodnie z zasadą serpentyny.

Czytaj też:
-> Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Vital Heynen: Myślicie, że Francuzi ułożyliby turniej pod Polaków?
-> Tokio 2020. Turniej kwalifikacyjny do igrzysk. Michał Gogol: To jest coś, co mamy w głowach od dwóch, trzech miesięcy

W styczniu FIVB potwierdził składy grup, a pod koniec miesiąca oficjalnie przedstawił organizatorów poszczególnych turniejów. Szybko potwierdziły się więc doniesienia o tym, że Biało-Czerwoni rywalizować będą o kwalifikację olimpijską w Gdańsku.

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Jacek Kasprzyk: Trener Vital Heynen ma cały czas nasze pełne zaufanie

Podział na grupy męskich kwalifikacji olimpijskich:

Grupa A (Bułgaria, Warna): Brazylia, Egipt, Bułgaria, Portoryko

Grupa B (Holandia, Rotterdam): USA, Belgia, Holandia, Korea Płd.

Grupa C (Włochy, Bari): Włochy, Serbia, Australia, Kamerun

Grupa D (Polska, Gdańsk): Polska, Francja, Słowenia, Tunezja

Grupa E (Rosja, Sankt Petersburg): Rosja, Iran, Kuba, Meksyk

Grupa F (Chiny, Ningbo): Kanada, Argentyna, Finlandia, Chiny

Drugą i ostatnią szansą awansu na igrzyska w Tokio będą turnieje kontynentalne, które odbędą się w 2020 roku: w Azji, Afryce, Europie, Ameryce Południowej oraz Ameryce Północnej. Nie wezmą w nich oczywiście udziału ekipy, które wcześniej zapewniły sobie już grę w stolicy Japonii. Lista uczestników zostanie ustalona na podstawie pozycji w rankingu CEV po Mistrzostwach Europy 2019 (będzie on uwzględniał wyniki osiągnięte na mistrzostwach Europy 2019 i 2017, mistrzostwach świata 2018, w Lidze Europejskiej 2017 i Lidze Światowej 2017).

Oznacza to, że w styczniowym turnieju o jedyną przepustkę bić się będą Polska lub Francja, Włochy lub Serbia - a nawet cztery z tych ekip, jeśli żadna z nich nie wygra w sierpniowy weekend. Wiadomo więc, że przynajmniej jednej z tych drużyn na igrzyskach w Tokio oglądać nie będziemy.

Przed czterema laty zasady kwalifikacji były nieco inne. Najpierw rozgrywane były turnieje kontynentalne, Polacy wówczas w Berlinie zajęli trzecie miejsce i w na przełomie maja i czerwca startowali w światowym turnieju kwalifikacyjnym w Tokio, gdzie wraz z Francuzami, Kanadyjczykami i Irańczykami zapewnili sobie start w Rio de Janeiro. Choć zasady uległy zmianie, nadal mistrz świata nie ma zapewnionego udziału w igrzyskach, co wciąż spotyka się z krytyką.

Źródło artykułu: