Vital Heynen chce się wspiąć na Fudżi. Myśli także o Mount Evereście

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: trener Vital Heynen
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: trener Vital Heynen

Trener polskich siatkarzy jest miłośnikiem górskich wspinaczek. Niebawem będzie mieć okazję zdobyć najwyższy szczyt w Japonii.

W tym artykule dowiesz się o:

Na początku października reprezentacja Polski mężczyzn w siatkówce zagra w Pucharze Świata. Impreza odbędzie się w Tokio, a więc będzie to świetna okazja, by zapoznać się z miejscem, w którym rok później odbędą się igrzyska olimpijskie.

Bartosz Kurek przejdzie operację. Za trzy miesiące wróci do treningów >>

Vital Heynen już nie może się doczekać wyjazdu do Japonii. Zaplanował sobie, że po turnieju zostanie trochę dłużej w stolicy Japonii. Chce nie tylko pozwiedzać Tokio, ale także zdobyć najwyższy szczyt tego kraju.

- Chciałbym wspiąć się na Fudżi w Japonii. Byłoby wspaniale stanąć na szczycie tego wulkanu, czytałem o tym trochę. To byłoby symboliczne i naprawdę fajne. Siedzi to w mojej głowie - mówi Heynen w rozmowie z PAP.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Cudowny sezon Piątka. "Milan bardzo szybko uzależnił się od naszego napastnika"

Belgijski szkoleniowiec myśli także o poważniejszym wyzwaniu. Marzy, by zdobyć najwyższy szczyt na świecie.

Paweł Zagumny: Nie płaczę na filmach >>

- Myślę także o Mount Evereście, ale to jest zdecydowanie zbyt wysoka poprzeczka dla mnie. Wolę zdobyć złoty medal igrzysk niż najwyższą górę globu - zdradza.

Komentarze (0)