Oficjalnie: Katarzyna Skowrońska-Dolata zostaje w Brazylii

Chemik Police zakontraktował utalentowaną libero

- Muszę się dobrze zastanowić, czy nadal chcę grać w siatkówkę. Wróciłam, bo nie chciałam skończyć kariery z kontują. Z nikim nie rozmawiałam jeszcze na ten temat. (...) Decyzję podejmę później. Nikt mnie nie popędza. I ja też się nie spieszę - mówiła Katarzyna Skowrońska-Dolata tuż po zakończeniu swojego pierwszego sezonu w brazylijskiej Superlidze. Jak okazało się kilka miesięcy później, "Skowronek" wciąż czuje głód gry i zwycięstw. Hinode Barueri ogłosiło przedłużenie umowy z 35-letnią polską atakującą.

Przez długi czas nie wiadomo było, na co będzie stać Skowrońską w nieznanej lidze, jako że do grudnia zeszłego roku wracała do zerwaniu więzadeł krzyżowych w prawym kolanie, urazu z czasów występów w Foppapedretti Bergamo. Kiedy była reprezentantka Polski trafiła do podstawowego składu Hinode Barueri, okazała się wartościowym wzmocnieniem składu i od stycznia 2018 roku zdobywała po kilkanaście punktów w niemal każdym spotkaniu. Jednak dobra dyspozycja Polki nie wystarczyła do znalezienia się w strefie medalowej. Hinode Barueri zakończyło debiutancki sezon w Superlidze na 1/4 finału, po dwóch przegranych meczach z Volei Nestle.

Zespół kierowany przez Jose Roberto Guimaraesa, selekcjonera brazylijskiej kadry siatkarek, przygotowuje się do kolejnego sezonu i zmienia swoje oblicze, starając się nieco odmłodzić swój skład. Z ekipą z Barueri pożegnała się 38-letnia Erika Coimbra, która trafiła do ligi izraelskiej, za to do kadry Hinode dołączyła 24-letnia środkowa Milka Marcilia, 23-letnia Maria Cipriano, 25-letnia Juma Fernandes i 23-letnia Lays Fernanda. Nie znaczy to, że w zespole zabraknie bardziej doświadczonych postaci. Na stałe do Barueri przeniosła się Thaisa Menezes, ponadto z Osasco do drużyny Ze Roberto trafiła rozgrywająca Danielle Lins.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 87. Andrzej i Bartek Bargielowie o historycznym zjeździe na nartach z K2 [cały odcinek]