W przeszłości kluby z Łodzi dziesięciokrotnie wygrywały krajowe trofeum. Sześciokrotnie ta sztuka udała się drużynie Startu, trzy razy (1976, 1982, 1986) puchar zdobywały siatkarki ŁKS-u, a raz (w 2010 roku) do Łodzi zabrały go zawodniczki Budowlanych. Nigdy jednak nie doszło do sytuacji, by dwa kluby z Miasta Włókniarzy rywalizowały w finale turnieju.
Oba zespoły wygrały swoje półfinałowe spotkania w czterech setach. ŁKS Commercecon Łódź pokonał w czterech setach Enea PTPS Piła, a Grot Budowlani Łódź pierwszoligową E.Leclerc Radomkę Radom. W obu spotkaniach nie brakowało emocji i nerwów. Niewiele brakowało, a zarówno jeden, jak i drugi pojedynek zakończyłby się po tie-breaku.
Ełkaesianki przystąpią do walki bez Lucie Muhlsteinovej, która w trakcie sobotniego spotkania doznała groźnie wyglądającej kontuzji kolana i została odwieziona do szpitala. Wiele wskazuje na to, że biało-czerwono-białe będą musiały radzić sobie bez czeskiej rozgrywającej do końca sezonu. Jednak zdaniem trenera wicemistrzyń Polski, Błażeja Krzyształowicza, jego zespół nie będzie miał z tego tytułu przewagi.
- Lucie rzeczywiście kreowała tę grę. Mało była zmieniana, ale nie jest to moim zdaniem żaden handicap dla nas. Nawet mecze w Nysie pokazały, że są to bardzo emocjonalne boje. Całkiem inaczej to wygląda w pucharze, gdzie przegrywasz i nie dostajesz drugiej szansy - mówił szkoleniowiec Grot Budowlanych.
W tym sezonie obie łódzkie drużyny liczą się w walce o mistrzostwo Polski. Już raz w Lidze Siatkówki Kobiet doszło do derbów, a rozstrzygnęły je na swoją korzyść zawodniczki Łódzkiego Klubu Sportowego wygrywając w trzech partiach. Zarówno jedne, jak i drugie znają się bardzo dobrze, więc trudno tu mówić o zaskoczeniu przeciwniczek w finale.
- Po prostu będziemy mieli na to spotkanie kilka konkretnych założeń, które sobie omówimy. Odprawa taktyczna i analiza wideo przed finałem będzie raczej krótka - zapowiedział trener Michal Mašek.
Trudno w łódzkim finale wskazać faworyta. ŁKS Commercecon i Grot Budowlani mają w tym sezonie momenty znakomitej, ale również przeciętnej gry. W takich wypadkach często uwagę zwraca się na "dyspozycję dnia". Pewne jest to, że czeka nas święto łódzkiej żeńskiej siatkówki w Nysie. I to na nieco ponad dwa tygodnie przed kolejnymi derbami w LSK. A niewykluczone, że także spotkanie w Atlas Arenie 28 marca będzie ostatnim derbowym w tym sezonie...
ŁKS Commercecon Łódź - Grot Budowlani Łódź / niedziela, 11 marca 2018 r., godz. 14:45
ZOBACZ WIDEO: Błąd sędziego nie przeszkodził. PSG rozbiło kolejnego rywala [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]