GKS - Espadon: cenny triumf katowiczan, szczecinianie bez zdobyczy punktowej

WP SportoweFakty / Olga Król / GKS Katowice
WP SportoweFakty / Olga Król / GKS Katowice

GKS zwyciężył po raz dziewiąty w sezonie 2017/2018 PlusLigi. W 21. kolejce spotkań katowiczanie przed własną publicznością okazali się lepsi od Espadonu Szczecin (3:1).

W tym artykule dowiesz się o:

Sobotnie starcie w Katowicach było pojedynkiem sąsiadów w tabeli, gdyż przed konfrontacją GKS zajmował 11. miejsce, natomiast Espadon plasował się na 10. pozycji.

Od początku zawodów trwała wymiana ciosów i przez dłuższy czas nikomu nie udawało się wypracować bezpiecznej przewagi. Obydwie ekipy postawiły na mocną zagrywkę, a serwisami zapunktowali między innymi Paweł Pietraszko i Mateusz Malinowski (11:11). Swój zespół dobrymi zagraniami mobilizował Emanuel Kohut i katowiczanie prowadzili 15:12. Jednakże goście byli w stanie odpowiedzieć i odrobili straty z nawiązką (18:19). Nie do zatrzymania dla przeciwników był Malinowski, który udanie współpracował z Eemi Tervaportti i szczecinianie triumfowali do 22.

Po zmianie stron podrażnieni siatkarze z Katowic rzucili się do frontalnych ataków i wygrywali 10:3. Spokojnie rozgrywał Marcin Komenda, zaś skuteczni w ataku byli Karol Butryn i Gonzalo Quiroga. Podopieczni Piotra Gruszki mieli totalnie wszystko pod kontrolą i ostatecznie zwyciężyli 25:14.

Na starcie III seta goście próbowali narzucić swój styl gry, a aktywny na środku siatki był Justin Duff (6:10). Z czasem z letargu przebudzili się gospodarze, którzy za sprawą Butryna prowadzili 13:11. Jednakże od tego momentu trwała wyrównana walka i doszło do emocjonującej końcówki partii. W niej katowiccy zawodnicy zachowali więcej zimnej krwi i po punktowym bloku na Marcinie Wice odnieśli wiktorię 25:23.

GKS Katowice nie zamierzał zwalniać tempa, zaś ciężar gry brali na swoje barki Karol Butryn i Paweł Pietraszko (5:1). Gracze prowadzeni przez Michała Gogola popełniali sporo błędów własnych, przez co przegrywali 11:16. Już do zakończenia odsłony nic się nie zmieniło (25:18) i miejscowa drużyna sięgnęła po trzy punkty w tej potyczce.

PlusLiga, 21. kolejka:

GKS Katowice - Espadon Szczecin 3:1 (22:25, 25:14, 25:23, 25:18)

GKS Katowice: Komenda, Quiroga, Kohut, Kapelus, Pietraszko, Butryn, Stańczak (libero) oraz Mariański (libero), Stelmach.

Espadon Szczecin: Gawryszewski, Tervaportti, Ruciak, Duff, Malinowski, Wika, Mihułka (libero) oraz Jaskuła (libero), Gałązka, Kowalski, Menzel.

MVP: Marcin Komenda (GKS Katowice).

#DrużynaMPktSetyMałe punkty
1 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 30 75 81:31 2341:1985
2 PGE Skra Bełchatów 30 72 81:29 2497:2251
3 Trefl Gdańsk 30 65 74:35 2039:1853
4 Asseco Resovia Rzeszów 30 57 64:42 2262:2157
5 Indykpol AZS Olsztyn 30 57 69:49 2374:2205
6 Jastrzębski Węgiel 30 57 67:47 4600:2032
7 ONICO Warszawa 30 56 70:48 2693:2579
8 Cuprum Lubin 30 45 56:59 2383:2381
9 Cerrad Czarni Radom 30 43 58:58 2272:2221
10 Aluron Virtu Warta Zawiercie 30 39 54:66 2463:2514
11 GKS Katowice 30 36 49:65 2042:4595
12 Stocznia Szczecin 30 34 52:71 2477:2596
13 MKS Będzin 30 29 42:71 2213:2433
14 Łuczniczka Bydgoszcz 30 21 33:77 1952:2202
15 BBTS Bielsko-Biała 30 19 37:80 2401:2640
16 Dafi Społem Kielce 30 15 24:83 2107:2472

ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Już dziś nie zgadzam się z prezesem. On widzi problemy, ja możliwości

Komentarze (0)