LŚ 2017: Stephane Antiga wprowadził Kanadyjczyków do Final Six

WP SportoweFakty / Olga Król / Na zdjęciu: Stephane Antiga
WP SportoweFakty / Olga Król / Na zdjęciu: Stephane Antiga

Prowadzona przez francuskiego selekcjonera Stephane'a Antigę reprezentacja Kanady po porażce Polski z USA zapewniła sobie awans do turnieju finałowego Ligi Światowej 2017, który zostanie rozegrany od 4 do 8 lipca w brazylijskiej Kurtybie.

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielę Kanadyjczycy musieli wygrać z Włochami, żeby pozostać w walce o Final Six i zrealizowali swój cel, pokonując wicemistrzów olimpijskich 3:1.

Od tamtego momentu ekipa z Kraju Klonowego Liścia czekała na rozwój sytuacji w innych spotkaniach. Wszystko dla podopiecznych Antigi stało się jasne po starciu Polaków z Amerykanami, które Biało-Czerwoni przegrali w czterech setach.

Kanadyjska drużyna narodowa uzyskała przepustkę do finałów tegorocznej "Światówki" z bilansem 5 triumfów i 4 porażek oraz dorobkiem 12 punktów. Już wcześniej było pewne, że w Kraju Kawy wystąpią Brazylijczycy, Rosjanie, Serbowie i Francuzi.

Kadra Kanady w turnieju finałowym Ligi Światowej zagra po raz drugi w swojej historii. Poprzednio Kanadyjczycy rywalizowali w Final Six w 2013 roku, zajmując wówczas 5. pozycję.

Natomiast szkoleniowiec Stephane Antiga po raz trzeci z rzędu weźmie udział w finałach LŚ, gdyż w latach 2015-2016 awansował do tej imprezy wraz z Biało-Czerwonymi.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Nigdy nie byłem w tak dobrej formie fizycznej

Komentarze (12)
avatar
Iwona Reda
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Brawo Antiga! Żal, że nie było Cię z Biało-Czerwonymi. 
avatar
Ewa Hoff
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Brawo Trenerze. Brawo Drużyno. Gratulacje 
avatar
wisus54
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Brawo Antiga, brawo Kanada. Gratulacje 
avatar
Makrel
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
8
2
Odpowiedz
Kanada, USA - kraje w ktorych siatkówka to sport bardzo mało popularny. Nie ma ligii krajowej a mimo wszystko to czołówka światowa. 
siwy1
19.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
mieszkam od 1989 roku w kanadzie - fajnie jest wygrywac
oczywiscie gdy Polska wygrywala tez bylo bardzo fajnie .
ale najfajniej jest miec dwa paszporty ( za wyjatkiem niemieckiego oczywiscie).